.: AUDI KLUB POLSKA :.

przyczyna znaleziona..... .... polamane kable na laczeniu tylnej klapy z reszta........ jak sie otweria klape to zapalaja mu sie wsteczne ,a i przeciwmgilene nie chce zgasnac.........
teraz tylko lutowniczka w lapke i do dziela ..........
P.S a woda zaciekla do tylnego lewego lefrektora...... jak w akwarium .

ale on coś pisał o radiu i kontrolce cisnienia oliwy

No właśnie, wszystko przez te kabelki, problem z kontrolką oleju to terz przez kabelki

No ale jak wczoraj napisałem że jedno się naprawi a drugie się spie..... , to przy okazji robienia dzisiaj zbieżności, wyszło że do roboty jest łożyskowanie amortyzatorów, luzy mają jak wściekłe

[quote="rafik999"]No właśnie, wszystko przez te kabelki, problem z kontrolką oleju to terz przez kabelki


kontrolka oleju wariowała bo było zwarcie w kabelkach, a radio i oświetlenie w podsufitce nie działało bo był wywalony bezpiecznik który właśnie za to odpowiada, ale dzisiaj Spanky swoją uzdrowicielską dłonią dotknął kabelki na klapie, kazał włożyć bezpiecznik i działa nie wywaliło go ponownie, no tylko że teraz światełka trochę wariują ale nic to radyjko gra

wychodzi na to ze kable na łaczeniu sa od wielu rzeczy ....

główna wiązka silnikowa przechodzi przez klape