.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześc pisałem wczesniej że mam problem z odpaleniem audi na gazie bo pompa paliwa się spaliła. wiec po waszych radach poszedłem z garem goracej wody na dwór żeby polac parownik. Patrze pod maskę a jeden z węzy parownika po prowsu pekł jeszcze nie zdążyłem tego wszystkeigo polac . Co mam teraz z tym zrobić wymienic ten wąż? Cyz zawieźc to do jakeigos gazownika ??

Napisz ktury przewód ci pękł,czy z gazu albo z układu chłodzenia jak z układu to wymień przewód i koniecznie płyn chłodniczy i mudl sie zeby czegoś innego ci nie rozerwało np :bloku silnika.

http://www.icpnet.pl/~cookies1/zonk.JPG ten czarny wąż właśnie mi pękł jakie mogą być tego konsekwencje ??? i co mam z nim zrobić ??

Jak dla mnie, to wyglada na waz doprawadzajacy gaz do dolotu.
Podjedz do gazownikow i... nie pal w poblizu

Przytoczę znajome wszystkim powiedzenie „rezanie nie boli”.
Wymontuj ten wąż gumowy od gazu weź go na wzór i kup taką samą długość i średnice UWAGA!!! Tylko pamiętaj żeby kupić wąż przeznaczony do GAZU!!! nie do wody lub czegoś tam innego (bo jest różnica). Masz tam bardzo ładny dostęp jak widzę na zdjęciu kup też nowe opaski i zakładaj po założeniu weź pędzelek (najlepiej taki do golenia) kubeczek trochę wody z płynem do mycia naczyń ubij piane odpal silnik i nakładaj na wszystkie połączenia instalacji gazowej i patrz czy nie powstają bąbelki to jest najtańszy sposób naprawy Twojej usterki i jednocześnie sprawdzisz sobie szczelność całej instalacji gazowej przy sprawdzaniu szczelności nie zapomnij tez sprawdzić rurek przy butli (są też takie gotowe pianki w spreju) Nie martw się jak zdemontujesz ten wąż gumowy gaz nie będzie się ulatniał .
Konsekwencji też nie będzie dopóki nie uruchomisz silnika lub nie przekręcisz stacyjki w położenie zapłon. Namawiam do naprawy własnoręcznej lepiej nigdzie nie jeździć bo skutki mogą być tragiczne.

Pozdrawiam