Nie chodzi o nabijanie postow, bo za to nie placa!! Tyle ze opowiadasz o wyciekuktory masz ale nie z tad skad moze byc, bo wykluczasz te mozliwosc. Swietna diagnoza i opis

Mialem dzis tez wyciek oleju ktory probowalem zlokalizowac. 2!!! godz z latarka na czworaka i znalazlem

. Szmata do reki i heja. aA jeszcze uzywalem plynu usuwajacego oleje. Jedziesz sprajem po tych elementach co zabrudzone i po czasie masz swiezutki wyciek zlokalizowany.
Tyle, ze mnie zalezalo na tym, bo syfu pod maska nie zniose i olejem w budzie jedzie.
Konkretna usterke czy problem to na forum jak najbardziej zglaszac trza, a z pierdolami typu cos tam- gdzies tam to nie warto chyba. Ciezko to zdiagnozowac. I tyle.
Pozdrawiam
