.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
A90 NG 2.3 10V 87rok
Moje tytanie dotyczy sady lambdy. Zobzczylem dzis ze przewód do niej od jakiegos czasu obcieral mi sie o drażek kierowniczy wiec poprawilem ale z ciekawosci rozpialem 2 zlacza przy silniku zaczalem mierzyc i chyba cos jest zle. Miedzy dwoma bialymi przewodami Ktore mysle ze sa sygnalowymi rezystancja wynosi prawie zero(jakies4ohmy)- Czy tak ma byc czy to jakies zwarcie?? Trzeci przewód czarny w osobnej zlaczce to moim zdaniem
do grzania lambdy-czy tak jest?? Jesli tak to tez chyba jest zle bo opór nieskonczony. Mierzylem do masy i do pozostalych bialych przewodów i nic zero przejscia. Takze jesli ten czarny osobny to grzejnik to u mnie nie moze dzialac pewnie spalony:-( Ile te rezystancje maja wynosic??

nie chce nic mówic ale chyba nie powinieś sam mierzyć tych elementów bo chyba cos nie tak mierzysz

Na temat sondy zostało bardzo dużo napisane wiec myśle ze powieneś skorzystać z tych informacji (znajdziesz je korzystająć z Szukarki )
a przewód czarny to przewód napięcia sondy a nie grzałka.

Dzieki. Chyba masz racje.. Powinienem chyba usunac tego posta i troche poczytac o tym bo cos mnie intuicja zawiodla Ale juz chyba wiem ze na czarnym ma byc 1V a pewnie biale to grzalka- upewnie sie juz sam. Dzieki.