hej,
mam pytanie o odpalanie silnika ABC. Nawyklem do tego (inne auta i marki), ze przekrecam kluczyk i pali "od pierwszego kopa". Moze przyjmijmy taka nomenklatue, ze rozrusznik podczas krecenia miałczy.
Czyli jak odpalam inne auta, (R4, R6) to rozrusznik miałknie od 1 do 3 razy i jazda. W audi, od kiedy go mam (lipiec 2004) jest tak, ze mialczy od 3 do 6 czy 7 razy zanim zapali. Poza tym jezdzi super, nie ma objawow wypadajacych zaplonow, uciekajacych iskier, problemow z paliwem, etc. czy to jest normalne dla tych silnikow czy mam sie zabrac za szukanie problemu (z Wasza pomocą rzecz jasna)