Auto ładne, 1,8 T quattro. 1996 rok 140 tys km.
Brak kierunkowskazu i dziurka w kloszu lampy, z tyłu mała rysa pod wlewem paliwa.
W środki troche zaszczurzona,
dodatki drewnopodobne, już nie wyglądały jak drewno, troszke spękane, wysuszone,brak kilku żaróweczek, kokpit pod poduszką troche odstawał i obluzowany schowek.
Silnik: mokry, ale chyba od nalewania oleju po deklu, luźny bagnet oleju, troche rzęzi, stuka, głośno tyka, po chwli troche lepiej ciszej ale za każdym odpaleniem to samo. (nie sprawdziłem stanu oleju

).
po za tym popsuty przegub przedni.
a to wszystko za 3500 Euro do negocjacji
nie podobało mi się to wszystko głównie praca silnika.
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi
Oczywiście nie rezygnuje i szukam takiej samej w podobnej cenie.