.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam .
Byłem na analizie spalin i wskazalo mi 14 CO sondy sprawdzalem woltomieżem i wskazania ksztaltowaly od 0,3V do 0,8V niewiem czy taki pomiar sond jest wystarczający zeby stwierdzic czy są dobre i jeszcze jedno czy pocentiometr przepustnicy moze wplywac na sklad spalin jezeli potenciometr i sonda sa dobre to zostają katalizatory dodam że jade i przy 2200 obrotów jak dodam gazu to niechce sie dobrze zbierać reguje powoli dobrze sie zbiera jak jest zimny wtedy przyspiesza dobrze najlepiej ciagnie powyżej 3000 obrotów.Sprawdzany był nakomputerze nic nie wyszlo.
Audi 100 c4 2,6 V6

Witam, w temacie jest coś o dwutlenku węgla, a w poście CO - czyli tlenek . Jeśli chodzi o zawartość dwutlenku węgla CO2 w spalinach to wartość 14% jest jak najbardziej prawidłowa (powinna zawierać się w granicach 12-15%) i wskazuje na bardzo dobre spalanie mieszanki w silniku. Natomiast zawartość CO (tlenek węgla) powinna zawierać się w granicach 0,5-4%. Dla silników z katalizatorem zakres ten jest mniejszy, ale w tej chwili nie pamiętam jaki. W każdym razie jeżeli katalizator jest sprawny to w żadnym wypadku nie może przekroczyć tego zakresu. Jeśli zawartość CO jest powyżej 4% to przeważnie oznacza zaubogą mieszankę + wypadające zapłony.

Chodzilo mi o tlenek pomyliłem się norma przewiduje 0,5max. tylko chcialbym się upewnic gdzie tkwi przyczyna i czm to jest spowodowane zeby nie wymieniać niepotrzebnych częsci.

podepne sie do tematu. U mnie lambda na analizatorze wyszla 1, ale strasznie smierdzi z rury zarowno podczas zminego jak i nagrzengo silnika. Poza tym strasznie dymi z rury (para wodna), wrecz czasami kapie woda. czy jest mozliwe ze katalizatory sa wywalone, czy to wogole jest wina katalizatorow, czy ogolnie cos z silnikiem nie tak? Bo czasami jedzie jak nalezy, a czasami czuc straszne zmulenie

Wiking1 para wodna wydobywająca się z rury to jak najbardziej zdrowy objaw, zwłaszcza na LPG. Katalizator redukuje niespalone cząstki paliwa do dwutlenku węgla i wody. A jaki to jest smrodek? Zapach gazu, benzyny, czy jeszcze jakiś inny?

Ani gazu ani benzyny, nie smierdzi tez jajami . Smierdzi okropnie duszacym smordem. Jak wjechalem do jakiegos pomieszczenia z czujnikami spalin to do razu zaczely piszczec. Czyli CO? przeciez CO jest bezwonny. Obawiam sie ze jest tez duze stezenie NO2. Jakies pomysly macie? bo dlugo sie juz zastanawiam co to moze byc? Zapchany cat?

Najprościej byłoby podjechać na analizator spalin. To przynajmniej byłoby się do czego odnieść.

wiem, ale nie mam dostepu . Jedyne co to jak mi gaz montowali (pol roku temu) to mowili ze wszystko jest ok, sam widzialem ze lambda=1, niestety nie pamietam pozostalych odczytow. Wiem jedno - walilo z rury od poczatku przed gazem i wali dalej . Nie wiem co o tym myslec

Co ty smrodem sie przejmujesz

hehe Niby nie, ale smrod zawsze wszystko popsuje