.: AUDI KLUB POLSKA :.

Tak jak w temacie.

Pod maską wszystko sprawdzone i nie ma wycieków. Przewody od baku OK, nic nigdzie sie nie leje. Po otwarci dachu zaczyna smierdziec benzyna tak jakby sie wytwarzało podcisnienie w kabinie i zasysało jakies opary. Po zamknięciu natychmiast przestaje.

Czy ktos miał podobny przypadek?

Dzięki za pomoc.

Miałem bardzo podobny przypadek. Po otwarciu dowolnego okna, zaczynało śmierdzieć benzyną. Była pęknięta gumowa rura łącząca wlew ze zbiornikiem benzyny (odpowietrznik był ok). Nie wiem, czy u Ciebie jest taka? W tym modelu (C3) jest ona przy samym zbiorniku - fatalny dostęp (quattro). Naprawa: podobna wymiarowo gumowa rura od Poloneza (ok. 8 zł) i dwie mocne opaski zaciskowe - przestało.