Wymieniając tulejki wachacza z prawej strony z przodu zauważyłem przetarty trzyżyłowy przewód (dwa kabelki białe i jeden czarny). Idzie on z omory silnika z wiązki obok akumulatora do rury wydechowej (gdzieś w jej okolice pod podwoziem). Połączyłem je razem kolorami, zaizolowałem koszulkami termokurczliwymi. Wygląda O.K. Jest jednak problem. Zauważyłem, że podczas jazdy silnik "ucieka" z obrotami a nawet próbuje zgasnąć. Bez tego połączenia (na przetartym przewodzie) nie stwierdzałem takiego zachowania. Ktoś może mi coś doradzić? Czy bez tego połączenia (mam zamiar z powrotem rozpiąć) nie zrobię krzywdy silnikowi? Poprzedni właściciel też tak pewnie jeździł...Kupiłem kilka dni temu i dopiero go poznaję. P.S. Czy można prosić jakieś namiary na wspominany w postach KLUBOWY FTP? Pozdro 4 All...
_________________ AUDI a6 C5 2,8 QUATTRO Avant AUDI A6 C5 2,4 QUATTRO - SWAP na 1,8T poszło w dobre ręce AUDI B3 QUATTRO 2.3 NG - było... AUDI C4 AVANT QUATTRO 2.8 AAH - sprzedane... AUDI 80 Cabrio 1Z  AUDI A4 B6 1,8TQ OETTINGER
|