Problem wygląda tak że przestała się świecić kontrolka od świec żarowych i razem z tym samochód już nie chce odpalić. Wygląda to tak jakby wogóle nie było sterowania silnikiem bo brak jakich kolwiek oznak życia.
Z tego co się orientuję to kontrolka ta sygnalizuje wszelkie awarie i wydaje mi się że jest połączona z modułem sterowania.
Byłem podpiąć go pod złącze diagnostyczne ale nie można się z niczym skomunikować.
Moim zdaniem wysiadł mi cały moduł.
Czy da rade coś takiego naprawić u elektryka, czy czeka mnie wymiana na drugi?
Drugie pytanie to jezeli kupie drugi sterownik to czy muszę imobilajzer przekodować, czy imo siedzi u mnie w innym miejscu?
I czy da rade np. wziaść sterownik od podobnego samochodu i sprawdzić czy to aby on?
Samochód jest z 97 konca ale modelowo 98, 1,9 TDI.
|