.: AUDI KLUB POLSKA :.

znikly swiatla mijania i drogowe w mojej audi 100 c3,bezpieczniki sa dobre,sprawdilem 2 przekazniki ktore sa usytuowane kolo swiatel po stronie pasazera,tez jest ok a prad nadal nie dochodzi do zarowek,jedynie do swiatel krotkich,kto moze mi pomoc?mial juz ktos taki przypadek?co jescze moze byc przyczyna?

A jaki jest włącznik świateł w C3? Może lamerskie pytanie, ale nie wiem. Czy jest to może przełącznik zespolony przy kierownicy? Bo jak tak, to wiem co może być, ale się nie wynurzam na razie.
PZDR.

To sa krotkie, czy nie ma?? bo z tematu wynika ze nie, a w poscie piszesz ze sa. A moze masz tylko pozycyjne?
Jesli tak to pewnie spalił ci sie pajak (przełacznik zespolony przy kierownicy)
Marcin

sa tylko postojowe,czyli krotkie

postojowe = pozycyjne
mijania = krótkie.

czyli wydedukowałem ze masz tylko pozycyjki spalony pająk kolejnego niech Ci elektryk podepnie przez przekażniki bo znowu bedzie to samo.
Marcin

Przypadkiem nie zapiełeś 100 watowych żarówek ??

emte w ktorym miekscu dac przekaznik??boj a mam zalozone mocniejsze zarowki wiec widze ze tez moze mnie to czekac hehe!!wiec wole wczesniej to zrobic i zalozyc przekaznik !!tylko gdzie??

zeby nie mieszac,
zapytaj fachowcow, jak go załozyc i gdzie po co mam Cie wprowadzac w bład
sam tego nie robiłem wiec nie wiem. Wiem natomiast ze jest to moj 3 pajak i mam go 2 lata od kiedy mam go na przekaznikach, samochod posiadam 3 lata Wiec warto załozyc cos za 20zeta

marcin

gdzie to robiles??myslisz ze zwykly elektryk samochodowy to zrobi??albo lepiejszukac jakiegos sprytnego??:D:D:D

mysle ze jest to tak prosta sprawa ze kazdy "lebski" elektryk w "cikowicach dolnych" ci to zrobi w 15 min
Marcin

aha oki musze podjechac!!wielkie dzieki

nic nie kombinowalem z zarowkami ani z elektryka,wszystko bylo po oprzednim wlascicielu,wiec niewiem czy jest puszczane przez przekaznik czy nie.dzieki

w oryginale nie ma przekaznikow, ale zawsze mozna je sobie dolozyc:

http://www.audi200.plakietki.pl/swiatla.html

I co z tego że dołożycie przekażniki jak wytopią sie gniazda żarówek . Ja to przerabiałem w cygarach kolega "rozpuścił" lampy soczewkowe w c4 więc dajcie sobie spokój szanowni użytkownicy 100-watowych żarówek

mały, nie w tym rzecz ze pająk sie pali za pomocą żarowek 100-watowych, on lubi sobie poleciec na standartowych zarwówach, (taka jego uroda) , jak wlozysz przekażniki wytrzymuje normalne obciążenie a nie płonie po pół roku używania szczególnie w warunkach jesiennych i jak jest używany.

p.s. Spalił mi sie 2 razy, za każdym razem w nocy i poza miastem, wracałem do domu na halogenach ale nie zawsze w wozach w których wystepuje pajak sa halogeny
marcin

pozatym maly ja mam 100 W zarowki juz rok i nie wypalily mi sie gniazda!!tylko raz wymienilem pajaka ,ale to tez nie dlatego ze sie spalil tylko dlatego ze nie mial styku na dlugich ,teraz jezdzi u kupmla w cygarze i spoko!!