.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanko dotyczące obrotów w silnikach V6
Ponieważ ze względu na jak najmniejsze spalanie benzyny(nie mam niestety gazu) jeżdzę na trasie dosc spokojnie,staram nie przekraczac 2.5 tys.obr/min.
Znajomy z którym dzisiaj jechałem powiedział mi że jeżeli chce jak najdłużej pojezdzic to nie powiniem jeżdzić poniżej 2.800 obr/min na trasie Chciałęm zapytać czy to prawda że nie mozna na tak niskich obrotach jezdzic I czy rzeczywiscie ma to jakiś wpływ na sam silnik
Z góry dzięki

Nie jestem fachowcem od mechaniki ale moim zdaniem chodiz o to by silnik dysponowal wystarczajaco duza moca tudziez momentem aby byl w stanie sprawnie wprawiac auto w ruch. W zaleznosci od masy auta i silnika rozne sa graniczne obroty...

Sprawdz przy jakich obrotach silnik ma max.moment obrotowy i w tym zakresie pracuje najlepiej.
Jak jezdzisz na niskich i chcesz przyspieszyć to męczysz silnik /układ korbowy/, po to redukuje się biegi aby sprawniej przyspieszać.

ja bym powiedział ze mulenie silnika jest gorsze od tzw. wstawiania mu bo
jego elementy są wg mnie pod większym obciązeniem, działa na nie wieksza siła, obciązenie , dodatkowo nie odpowiednie smarowanie przy obciązeniu, niskie obroty,
przy wyższych obrotach pomaga sama siła bezwładności mechanizmu

ale ważną sprawą jest teoretyczne: smarowanie gdzie wiadomo na niższych obrotach należy dodać przy obciązeniu np górka, gazu > co zwiększa dawkę paliwa które rzekomo skutecznie zbiera film olejowy z cylindra i tłok pracuje "na sucho"
przy obecnych rozwiązaniach i sterowaniu może mniejsze znaczenei ma ten proces, ale

nawet kierowca stara wie ze pod górkę należy dobrze zredukować

2.8 V6 ma max. moment obrotowy przy 3000tys.obr/min, przy zapięcie 5 biegu to wychodzi około 130km/h czyli w sam raz na traske.