.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam , jestem tu od niedawna . kilka ladnych dni temu zakupilem moja niunie a konkretnie coupe 2,8 v6 . pojezdzilem nia troche po swoim miescie i cos zaczela dziwnie brzeczec na niskich obrotach . udalem sie do pana ktory sie na tym zna Tak jak przypuszczalem dzwiek pochodzil z katalizatorow i to obu . gosciu stwierdzil zeby wymienic (pewnie sie posypaly ) . Dodam ze auto mialo 146 tys przebiegu jak je zakupilem . Co wiecej ma ladny pomruk , ale co sie okazalo brakuje srodkowego tlumika . Od silnika 2 katalizatory potem tylko rury do tlumika koncowego . Co poczac ? Wiem ze temat by poruszany wielokrotnie , przeczytalem jzu duzo postów . Ale wciaz obawaim sie ze jesli wytne katalizatory to juz bedzie za glosno teraz i tak jest w sam raz .

Katalizatory musisz wywalić (lub wstawić nowe) bo w pewnym momencie , kawałki ceramiki moga stanąc w poprzek i zwyczajnie zatkać wydech. A co do tłumika środkowego to na logike też wypadło by go załozyć.

W wypadku katów możesz założyć nowe albo używane katy,co jest niestety kosztowne lub wstawić tłumiki przelotowe uniwersalne o takiej średnicy rury wlotowej i wylotowej jak orginał<chyba u ciebie jest 55 mm>ja mam u siebie tak zrobione i jest super.Lipny efekt daje rura wstawiona w kata bo brzęczy,daje blaszany podźwięk.A co do środkowego to silnik może ale nie musi tracić na mocy i dynamice,ale sprawdź ile masz sekund do setki,porównaj z danymi katalogowymi i jak masz dużą róznicę to brak tłumoka środkowego może być przyczyną.Wtedy szukaj środkowego,choć z tego co słyszalem trudno go znaleźć i jest drogi.A na przyszłość polecam sportowy tłumik końcowy,ładnie podkręca dźwięk fałki,gdy reszta wydechu jest wyciszona.A w orginale jest jak dla mnie za cicho,ale też super/

a jeśli chodzi o katalizator to musi byc oryginalny, czy kupic np jakas podrobe czy uniwersalny ?? co polecacie ? martwi mniej eszcze ten tlumik srodkowy , bo ciezko go bedzie znalezc wiec narazie niech bedzie bez. Ostatenczym roziwazaniem beda chyba te tlumiki przelotowe. Aha i jeszcze takie pytniie , jaki model radia montowali seryjnie w coupe z 1992 r ?

Przerabiałem ten temat i rura wstawiona w katalizator lub sama rura z kwasówki jest jak najbardziej ok, sam pusty katalizator daje blaszany odgłos. Sprawdzałem to w Coupe 2.3 i Sedanie 2.0, ale być może w V6 jest inaczej, choć nie sądzę. Pierwsze słyszę, że brak tłumika środkowego może być przyczyną osłabienia osiągów, już bardziej nieodpowiednio dobrany sportowy tłumik z tyłu. Ja najchętniej wyrzuciłbym wszystkie tłumiki i zrobił przelotowy wydech, ale zapewne szybko odpadłaby mi głowa.

Mógłbyś zdradzić, gdzie można dostać ten tłumik przelotowy? Pytam, bo wywalam katalizator, a zawsze lepsza przy przeglądzie będzie rura wygladająca jak kat niż sama rurka przelotowa.

Pozdro.

Może w 2.3 czy 2.0 jest ciszej z samą rurą,ale w 2.8 V6jest słyszalny ten blaszany podźwięk,tym bardziej że tu są już dwa katy,na forum parę razy wypowiadali się własciciele 2.8.Na szukajce poczytaj.A jeśli chodzi o puste katy ,to już wogóle masakra totalna.Jakbyś garnki ciągnął po asfalcie.

Ja te tłumiki o kształcie kata dostałem u tłumikarzy naprzeciwko galerii Copernicus,jeśli ci to coś mówi,bo nie masz w opisie skąd jesteś.110 zł/szt.płaciłem ,choć słyszałem że taniej też można dostać.Pozdrawiam.

Nic mi nie mówi , myślałem że kupiłeś gdzieś przez neta. Mimo wszystko chyba i tak będzie problem z tym tłumikiem, bo ja tam jeszcze muszę wpiąć sondę (obecnie mam w kacie), w sama rurę da się łatwo, nie wiem jak z tym tłumikiem. Obadam jak auto będzie chodziło z samą rurą, a później będę ewentualnie myślał o alternatywnych rozwiązaniach.

W kupetce mam tylko końcowy przelotowy i jest git. Jeśli nie boisz sie hałasu to wywalaj wsio. Bedzie ładnie brzeczeć.

Hmm... no tak, tez musze wywalic katalizator bo popekal na spawach i auto brzeczy jak traktor. Tylko mam jedno pytanie: co zrobic z sonda lambda? Zaizolowac ja po prostu i zostawic czy jak? Nie znam sie zbyt dobrze na tym i nie wiem jak to wplynie na auto, a lepjej zapytac niz popsuc.

ps. prosze o jak najszybsza odpowiedz, bo nie wiem co mam robic. Z gory dzieki.

Znalazlem gdzies tu ze sonda lambda jest w zasadzie po to zeby nie rozwalic katalizatora. Skoro chce kata wywalic to moge ja odlaczyc tak? Bo sie gubie juz. Pomozcie spece, na pewno ktos juz to robil.

pokaz to miejsce gdzie tak znalazles ... zaraz sie skasuje ...albo zle przeczytales wyrywajac to z kontekstu ... sonda lambda to podstawowy uklad sterujacy doborem mieszanki dla silnika. ale jezeli sonda dziala niepraewidlowo to zle dobrana mieszanka w wyniku spalania wytwarza sadze ktora zapycha katalizator lub nieprzepalona mieszanka dopala sie w katalizatorze ...

Czyli wnioskujac z tego co napisales skoro wywale katalizator w ktorym (u mnie) siedzi sonda to nic nie powinno sie popsuc?

nie zupelnie ... jezeli sonda lambda siedzi w samym katalizatorze to wywalajac redzen spowodujesz zmiane przeplywu spalin co w efekcie moze spowodowac zmiane parametrow spalin przeplyajacych przez sonde. w takich przypadkach najlepiej jest poprostu wstawic sprwany katalizator

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... atalizator

Z tego wywnioskowalem.

Czyli jezeli chcialbym wywalic katalizator to musze wstawic w jego mjejsce rurke i wmontowac w nia sonde? Bo sie gubie juz troche.

zle wywnioskowales ... poprostu to co sonda robi z silnikiem ma wplyw na katalizator a jezeli zmienisz warunki pracy sondy to ona zacznie inaczej dobierac parametry pracy silnika. w zaleznosci od tego jak bardzo zmieni sie srodowisko pracy sondy mozesz albo tego nie odczuc albo moga sie pojawic objawy w postaci wiekzego spalania , trudniejszego odpalania, auto moze stac sie mulowate lub co gorsza w skrajnym przypadku moze dojsc do uszkodzenia silnika w wyniku zbyt mocnego zubozenia mieszanki

reasumujac, jezeli sonda jest wkrecona w obudowe katalizatora to wymien katalizator , jzeli jest w kolektorze lub w innym miejscu oddalonym od katalizatora , mozesz ciac smialo katalizator.

Nie słyszałem jeszcze o przypadku, żeby wymiana katalizatora na rurę i wkręcenie w nią sondy w Audi jakoś nieprawidłowo wpłynęło na auto, ale skoro teoretycznie może powodować problemy to trzeba uważać i się zastanowić. U mnie w rodzinie robiono tak już 3 razy, w tym 2 razy w Audi i ja zamierzam powtórzyć to u siebie mając nadzieję, że nie pojawią się żadne negatywne objawy.

a moglibyscie powiedziec gdzie jest sonda w 2,8 v6 ??