Przed zmiana swiatel mialem rowniez xenony tyle ze takie gdzie jest osobno kierunek, a te sa po prostu 1000 razy ladniejsze wiec zmienilem.
Przetarty przewod jest wielce prawdopodobny choc mialem nadzieje uslyszec latwiejsza w realizacji recepte
Strasznie duzo roboty bo w najlepszym wypadku filtr powietrza i nadkole trzeba zdjac, a w gorszym to nawet nie chce myslec
Wiazke jak juz pisalem sprawdzalem, a wiem o niej niemalo, bo przeciez musialem przerobic. W starym reflektorze byly dwie wtyki ( nie liczac kierunku), a w tym jest jedna siedmiopinowa.
Mysle, ze jesnak przetarl sie przewod gdzies w okolicy ponad nadkolem. Dziwie sie tylko, ze nagle przestalo dzialac calkowicie i nawet bez obciazenia nie ma zadnego napiecia na wtyczce juz przy reflektorze. Wyglada to tak jakgdyby przewod sie nie przetarl, a zostal nagle przeciety. Dlatego tez zadalem pytanie liczac, ze sa gdzies jakies inne mozliwe powody.