.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam chyba dość dziwny problem z AUDIkiem... Mniej wiecej 2-3 razy na miesiąc mam taki problem, że przy wciśnięciu do końca sprzęgła i zrzuceniu z 4 i redukcji do 2 (do 3 chyba to samo) nie mam możliwości wrzucić biegu...

Mówiąc dokładniej to dojezdzam do swiatel, zwalniam i zapala mi sie zielone, to wciskam sprzeglo, zrzucam z 4 i chce wrzucic zwykle na 2, a tu nic. Nie moge dociągnąć lewarka na bok (tzn na pozycję między biegami 1 i 2). Zdarzało się też tak, że lewarek moglem odciągnąć na bok, ale potem nie moglem dociągnąć do siebie (wrzucić 2). Puszczenie i wcisniecie sprzegla nic nie daje, jedyne, co moge zrobic to wrzucic spowtorem 4 i od 30km/h pilowac przez moment na 4. Za kilka sekund wszystko działa spowrotem OK...

Dodam, że przy tym zjawisku nie mam ani zgrzytania, ani jakichkolwiek innych dziwnych objawow. Sprzeglo tez wysprzegla, bo silnik lapie "wolne obroty", ale biegu zmienic nie moge...

Teraz kwestia czy to cos ze skrzynią? Ostatnio zerknalem, ze uszczelka trzpienia zmiany biegów chyba puszcza, bo mam lekko spoconą skrzynie w tamtym miejscu.

Sprzeglo bylo wymieniane ok 3-4 lata temu, bierze dobrze, wysprzegla dobrze, zamontowany jest komplet (docisk, tarcza i lozysko oporowe) Sachsa

Moze synchronizatory juz sie wyrobily? Sprawdz tez czy dzwignie miedzy drazkiem a skrzynia sie nie poluzowaly i sie gdzies nie blokuja. Sciagnij mieszek z drazka i zobacz czy tam jest wszystko dobrze poskrecane.

Poskrecane jest na 100% dobrze, to byla pierwsza rzecz, ktora sprawdzilem...

Co do synchronizatorów... Hmm, czesciej to chyba objawia się zgrzytaniem, a poza tym ja nie moge czasem nawet odciągnąć drążka na bok, nie mówiąc już o samym wrzuceniu biegu... Synchronizator chyba nie pozwolilby mi wrzucic dwojki, ale ustawic drazek w pozycji na boku chyba moglbym...