Witam.
Pokornie przyznaję, że nie mam już mojego B3 1,8 s, ale na swe usprawidliwienie podaję, że pozostałem przy koncernie VAG - i stąd moje pytanie....
Silnik 2,3 vr5 w toledo wywodzi się VR6 z VW, no i tak sobie pomyślałem, że i w audi takie mogły być montowane i będziecie w stanie coś pomóc....
Notabene - przekonałem się do silników o większej pojemności. Moje 2,3 pali w trasie ok 8,5 litra. Ojca Volvo V40 ok 8 ltr. Różnica w osiągach kulturze pracy olbrzymia. Następne moje auto to jeśli benzyna to tylko jakś V-ka.
Ale wracając do tematu....
Było tak.
Trzeba było naprawić siedzenie - pękła pianka w moim toledo i pod skórą przy leweym boku było czuc już tylko drut. No więc pojechałem do tapicera. Fotel mam regulowany elektrycznie więc trzeba go było wyciągnąć. Odłączyliśmy ujemną klemę wyciągneli fotel, naprawiliśmy, założyli, podłączyli i wszystko gra. regulacja elektryczna chodzi, wszystko gra. Odpalam ruszam i czuję, jakby autu ujęło ze 30-40 % mocy (mam silnik 2,3 vr5 AGZ - 150 KM) - na niskich obrotach nie ma pary, wolno się wkręca. Kolejnego dnia odstawiałem auto na przegląd - wymiana, oleju, filtry etc...więc nadałem temat mechanikowi. Podłączył VAGa - wyskoczyły dwa błędy - sonda lambda i błąd instalacji elektrycznej (cytuję). Skasowali i nic...Pojeździłem, pojechałem do elektryka - podpięliśmy auto jeszcze raz - 0 błędów. Auto dalej nie takie. Sprawia wrażenie jakby nie wszystkie cylindry pracowały. Sprawdzamy świece - okazało się, że od kupna auta w salonie nie były wymieniane (auto ma 80 kkm) - zmieniamy świece na inne (lecz nie dokładnie do tego samego modelu - inna ciepłota niż oryginalne) - bez zmian. Decyduję jednak wymienić świece na oryginalne - stare wyglądały już słabo. Dzwoniłem do ASO - to radzili jeszcze sprawdzić kable i cewki. Mój mechanik mówił jeszcze coś o zaworze recyrkulacji spalin.
Jak sądzicie - co to może być. Auto jest wyraźnie słabsze w całym zakresie obrotów. Normalnie jest bardzo elastyczne - równo ciągnie od 1500 obrotów i równiutko pracuje na postoju. Teraz dół i góra wyraźnie są słabsze, a na postoju czuć, że pracuje nierówno (jak na silnik 5 cyl oczywiście). Czy to może mieć jakiś związek z odłączeniem tego akumulatora przy okazji naprawy siedzenia? Jeśli tak to jaki?
Auto ma 80 kkm przebiegu(rzeczywisty), nie miało nigdy gazu i ogólnie jest bardzo zadbane.
Z góry dzięki za wszelkie informacje.
_________________ 5.2007 - BMW E-39 528 i '97
8.2006 - 3.2007 Toledo 2,3 VR5 '00
7.2004 - 7.2006 Audi 80 B3 1,8 s '91 LPG
|