.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam kilka problemów z moim GTE.

- Po pierwsze cos jest z silnikiem (zaznaczam ze jeszcze nic nie ruszalem), przedewszystkim slychac takie popierdywanie z rury wydechowej na wolnych obrotach.

- Jak sie go zgasi i jest ciepły po czym po chwili odpali to tak do ok 1800 obr/min to tak jakby na jeden gar nie jechal a potem to juz rakieta.

- Następna sprawa to żeby go odpalic to trzeba pokrecic nim tak ze 3 obroty a powienien od półobrotu odpalac. Rozrusznik robilem wiec to nie jego wina.

- Cieknie mi olej od spodu w sumie nie wiem skad. I tu pytanie jest takie co najczescie w tych silnikach może powodowac wycieki ( bo oczywiście nie prosze zebyscie mi wyciek zlokalizowali )

- Kierownica chodzi mi tak ok 0,5 cm przód - tył i słychac jak sie wjedzie na kostke brukową ze coś telepie w układzie kierowniczym. Ktoś tak miał?


Generalnie auto mam prawie mieśiąc zrobiłem nim ok 1700 km (byłem nad morzem) i nic sie nie działo innego poza tym co napisałem.

Jakbyście mieli jakieś sugestie co mogłoby by przyczyną takich usterek a szczególnie tych pierwszych to byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Patrzyłem i nie ma tam tłumika drgań wiec to coś innego, podejrzewam że to zapłon ma coś z tym wspólnego.

Wymieniałem łożyska dzisiaj i dostałem kontakt do gościa co robił 15 lat w serwisie VW i zna te auta na wylot i żebym podjechal to mi wszystko zrobi super. Może zna ktoś zakład na ul. owsianej 20 we Wrocławiu??

jesli to nie zaden simmering to obstawiam oring ktory siedzi na takiej jakby tyleji przykrecanej do bloku na dwie sroby za wałkiem posrednim u mnie ztwardniał ze starosci i sie rozpekł jego rozniar jesli dobrze pamietam to 56x2


tez moge ruszac kierownica w przod i tył ale podczas jazdy nie stuka tylko jak sam ruszam, ale jezdze juz tak dwa lata i nie mam sił, srodków i checi jakos sie za to zabrac jak bys doszedł co to to daj znac
pozdrawiam

Czy ten oring jest za silnikiem tzn od strony scianki grodziowej do kabiny bo jesli tak to prawdopodobnie wlasnie to.


gosciu mi to dzisiaj sprawdzal i mowi ze to musialy sie poluzowac sruby trzymajace kolumne kierownicza i mozna to normalnie z kabiny zrobic tylko trzeba sie tam dostac, jak znajde chwile to to zrobie.

albo wyrobił ci sie uchwyt ktory trzyma kierownice... mam do sprzedania nowa za 40 zł !

Najpierw zobacze co to jest a potem zobaczymy, moze kupie to od cibie