.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Proponuję podjęcie nowego tematu w zakresie wymiany wałków rozrządu w silniku 2,5 TDI. Gdzieś na forum przeczytałem, że te silnki posiadaja wadliwe wałki rozrządu; czy właściciele aut wyposażonyych w silniki 2,5 TDI mieli problemy z wałkami rorzrządu.

w ake wałki problemu praktycznie nie stwarzają.

To znaczy że w innych silnikach 2,5 TDI w modelach 1998-2002 zdarzaja sie problemy?

Z tego co zdążyłem zauważyc to problemy z wałkami rozrządu częściej mają właściciele a6 w silnikach 150 konnych. Tydzień temu wymieniałem rozrząd i przy okazji sprawdzilismy jak tam mają się wałki w moim traktorze. Przejechane mam 170 tys. i u mnie wszystko gra. Silnik AKE.

Ja tez się przymierzam do wymiany rozrządu w moim a6. W ASO audi przestrzegano mnie żebym przygotował się na ewentualną wymianę wałków rozrządu przy okazji wymiany pasków i rolek; przebieg mojego auta to 230tkm.Przeraził mnie koszt wymiany kpl.wałków i popychaczy. Czy wiecie jakie są objawy zużycia wałków rozrządu?

nie ma objawów, poprostu przyzwyczajasz się do tego że autko słabnie z biegiem tyś km, a mimo to na kompie i mechanicznie wszystko jest idealne.

Nie daj się zrobić w baloona

Też chciałem wymienic rozrząd w ASO ale jak mi zaśpiewali ponad 5000 PLN to mi przeszło.

Tak też odpowiedziałem mechanikowi w ASO; nie zauważyłem u siebie żadnych objawów typu spadek mocy, problemy z uruchamianiem, wydobywający sie dym z rury wydechowej itp. Usłyszałem, że takich objawów nie ma
Nie dokońca potrafię zdiagnozować jak autach z TDI wygląda sprawa z zapasem mocy silnika;posiadam autko od roku i jest to mój perwszy diesel; poprzednim moim autem był VW Passat B5 z motorem 1,8T też w Tiptronicu; różnicę jaką zauważyłem po zmianie auta to lepsze przyspieszenie ze startu na korzyść a6 ale wydaje mi sie że podczas wyprzedzania (około 100 km/h B5 był szybszy

walki w 2.5TDI z okresu 1998-2003 sa te same, co oznacza, ze AFB, AKN, AKE, BDG, BCZ i reszta dysponuja tym samym osprzetem.

walki NIE stanowia problemu w tych samochodach - stanowia problem w samochodach zaniedbanych [oleje niewiadomego pochodzenia etc] i z przebiegami rzedu 500 000 - 600 000, co dla AFB/AKN z lat 98-99 nie jest niczym wielkim [naturalnie na allegro te samochody maja twarde 134 000 - stad historie o walkach], badz eksploatowane nieprawidlowo.
mit, ze po 2001 zmieniono walki bierze sie stad, ze te samochody jeszcze nie przejechaly tyle, co pierwsze 2.5TDI z 1998.

w tych silnikach psuja sie rzeczywiscie Bosch'owskie lmm (Hitachi juz nie).
reszta jest delikatna, ale bardzo solidna.

nalezy brac pod uwage, ze w D byly to zazwyczaj samochody firmowe, ktore pokonywaly kosmiczne wrecz odleglosci...

Wymiana walkow rozrzadu po 220 tysiach i oleju typu fucking Long Life!!! U mnie nie bylo Mesz takiego przebiegu , wierz mi.

A olej zmieniany byl co ile ? Zgodnie z trybem longlife ?

Odkręc pokrywę głowicy i zobaczysz jak się maja wałki.Ale przy 230tys.to juz bedą ślady wytarcia i może ze 30tys jeszcze pojeździsz a może więcej lecz z czasem zrobi sie luz,którego juz elem.hyraul.-popychacz nie ustawi i zacznie się stukanie.Wałków z oznaczeniami z 2000r już raczej nie dostaniesz ale sa zamienniki z nowszych roczników w servisie maja w etce oznaczenia.
500tys niemają szans te wałki wytrzwmać.ich zywotność to ok.250tys.

nie chce sie upierac, lecz mimo wszystko uwazam, ze zywotnosc silnikow (i ich czesci) zalezy w wielkiej mierze od eskploatacji.
w AFB do 250 000 zostalo mi 10 000 - jak na razie 153ps (przyrost 3konny, hamowany przy 231 000, seria).

W Niemczech niestety tak.

W włlasnie ten longlife najszybciej dobija rozrzad. To oczywiscie to nie wina longlife'u ale slabych materialów z których wykonane sa walki i niedostatecznej normy VAG'a na oleje. Morał z tego taki, ze w dużych TDI trzeba rygorystycznie dbac o terminowosc zmian oleju.

Ja niestety dwa tygodnie po kupnie auta musialem wymienic walki. Byly juz tak wytarte ze nic sie nie dalo z tym zrobic (auto mialo ok 240 tys. przebiegu). O koszty nie pytajcie, robilem to w ASO

Dlaczego wymieniałes te wałki czy były jakieś objawy złej pracy silnika?

prawdopodobnie nie bylo objawow pracy silnika

@Jerzy_G
fundametalnym objawem jest istotny spadek mocy. z reguly diagnostyka VAG'iem wykazuje idealny stan parametrow.
co wrazliwsi akustycznie moga "uslyszec" konczace sie walki
[lecz powyzsze traktuje podobnie jak wachanie spalin i na podstawie zapachu ocenianie kata wtrysku]

Objawy były takie, że nagle zaczął chodzic jak traktor i kłęby czarnego dymu szły z rurek. Mocy prawie już nie było w nim

Ziomas odważny byłeś robiąc to w ASO. Pieniążków nie lubisz