.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 11.cze.2025 04:04:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sty.2006 08:48:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Ivo napisał(a):
baskecior napisał(a):
najekonomiczniej przemieszczamy się utrzymując obroty w zakresie max momentu obrotowego a zmieniamy bieg na wyższy po osiągnięciu max momentu obrotowego + 1000 rpm.


buahahha dobre :peace:
czyli moj motor 1.8 Pm ma sobie 142 Nm przy 3250 rpm, czyli uwazasz ze jak bede zmieniac biegi przy ponad 4000 rpm to bedzie najekonomiczniejsza jazda.... ? Gratuluje :D :peace: :peace: :peace:

Spróbuj a sie przekonasz czy mam rację ... Dodatkowo twoje panewki pożyją nieco dłużej. Silniki wysokoobrotowe tak powinno się traktować i już.
Nisko można zmieniać biegi w V6 czy TDI`ku , ale nie w 1,6 czy 1,8 ... to typowe wysokoobrotowe jednostki.

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sty.2006 13:53:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 16.wrz.2004 13:07:12
Posty: 3121
Lokalizacja: Chorzów
Auto: Coupe turbo quattro
baskecior napisał(a):
Spróbuj a sie przekonasz czy mam rację ... Dodatkowo twoje panewki pożyją nieco dłużej. Silniki wysokoobrotowe tak powinno się traktować i już.
Nisko można zmieniać biegi w V6 czy TDI`ku , ale nie w 1,6 czy 1,8 ... to typowe wysokoobrotowe jednostki.

owszem ale co to ma do tematu topica? :D

_________________
coupe turbo quattro 3B '91
A8 4E BFM '03


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sty.2006 22:58:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 14.lis.2005 21:40:27
Posty: 273
Lokalizacja: Szczecin-Goleniów
o i tu przydałby mi się obrotomierz :D

_________________
Życie to sztuka wyboru, więc dlaczego Audi??
B4 1,9 TDi `92
Diesel to śmierdziel, zawsze puści pierda


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sty.2006 23:11:54 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2003 20:02:10
Posty: 6695
Lokalizacja: Włocławek
Auto: A6Q C5/CQ B2/A3 8L
baskecior napisał(a):
Ivo napisał(a):
baskecior napisał(a):
najekonomiczniej przemieszczamy się utrzymując obroty w zakresie max momentu obrotowego a zmieniamy bieg na wyższy po osiągnięciu max momentu obrotowego + 1000 rpm.


buahahha dobre :peace:
czyli moj motor 1.8 Pm ma sobie 142 Nm przy 3250 rpm, czyli uwazasz ze jak bede zmieniac biegi przy ponad 4000 rpm to bedzie najekonomiczniejsza jazda.... ? Gratuluje :D :peace: :peace: :peace:

Spróbuj a sie przekonasz czy mam rację ... Dodatkowo twoje panewki pożyją nieco dłużej. Silniki wysokoobrotowe tak powinno się traktować i już.
Nisko można zmieniać biegi w V6 czy TDI`ku , ale nie w 1,6 czy 1,8 ... to typowe wysokoobrotowe jednostki.



Chwila sugerujesz ze w 20V powieninem zmieniac biegi przy 5500 obr.min zeby jezdzic ekonomicznie?
To przeciez zanim zapne 3jke bede mial pawie 100 na liczniku, to jak tu po miesicie jezdzic, no i przy tych obrotach to mi komp spalanie kolo 30l/100km pokazuje :D

_________________
Strona o Audi Coupe B2/B3/B4...
'99 Audi A6 Avant quattro 2.8 V6 Tiptronic (APR), 2011-? Obrazek
'85 Audi Coupe quattro 2.2 10V (KV), 2010-9999 Obrazek
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente (AGN), 2013-? Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 08:21:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.paź.2005 13:24:48
Posty: 104
Lokalizacja: Grodzisk Maz. k/Warszawy
baskecior napisał(a):
Nisko można zmieniać biegi w V6 czy TDI`ku , ale nie w 1,6 czy 1,8 ... to typowe wysokoobrotowe jednostki.


Witaj,
Jezeli piszesz o silnikach osmiozaworowych 1600 i 1800 [m.in. PM] montowanych w B3 to nie zgadzam sie z Toba, ze sa to jednostki typowo wysokoobrotowe.
Wiekszosc tych motorow o pojemnosci 1800 ma max. moment obrotowy ponizej 3300 rpm [z wyjatkiem JN=3350 rpm i DZ=3400 rpm] a silniki 1600 maja max. moment przy 2700 rpm.
Moim zdaniem to sa typowe silniki wolnoobrotowe, oczywiscie jak na benzynowce.
Zwlaszcza w porownaniu z japonskimi motorami z tego okresu [koniec lat 80tych i poczatek 90tych] - np. silniki Nissana: max moment przy 4000 - 4800 rpm czy silniki Hondy nawet powyzej 5000 rpm.

IMHO trudno znalesc popularne jednostki benzynowe dysponujace max. momentem ponizej 2700 rpm, zwlaszcza poza VAG....

_________________
--
A80 B3 1600cm3 PP 09/1990r. LPG - była i sie zmyla :(
Honda Accord CE7 1800cm3 F18A3 LPG
+ A80 B3 1800cm3 JN noLPG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 12:28:33 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.maja.2005 08:15:45
Posty: 37
Lokalizacja: Warszawa
jaca napisał(a):
przy stałej np 2000 obr/min zawsze bedziesz miał taką sama prędkość na tym samym biegu, bez względu na wiatr, wzniesienia, nawierzchnię i obciążenie auta.


Hmm z tego co wiem z fizyki :D to jeżeli przykładamy do ciała tą samą siłe - a wydaje m isie, że ten sam silnik przy stałych obrotach, taka właśnie, stałą siłę przykłada do ciałą zwanego dalej autem :D - przy założeniu innych czynników zewnętrznych constans - bez zmian - samochod poruszal sie bedzie ruchem jednostajnym i tu sie zgadzam :D Ale szefie wzniesienia, koleiny czy nawet zmiana oporu toczenia kół poprzez skrecanie i zmiane docisku na oś to już nie są czynniki stałę tylk ozmeinne a wiec przy stalej sile opor rosnie i auto jedzie wolniej:) Nie wydaje mi sie zeby pod gorke auto jechalo caly czas powiedzmy 80 przy 2500rpm na 5tce bez zwiekszania tychze obrotow:D Trust me;)

_________________
Moja niuńka:
Audi80 B4 ABK 2.0E 1993


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 12:45:27 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.lis.2004 01:40:36
Posty: 70
Lokalizacja: --- Chorzów ---
Kolego "Kapral" - stanołeś w mojej obronie i oczywiście masz racje :]
Tak się składa, że na Politechnice Śląskiej pół roku temu przerabiałem ten temat i już myślałem żeby poprzeć to wzorem jakimś ale nie chciałem sie mądrzyć bo jestem tutaj amatorem na forum.

No ale tak jak mówisz, jest tak, że dwa auta identyczne mające powiedzmy te 2500rpm nie będą jechać tak samo jeżeli np. jedno ma większe koła i w jednym siedzi 5 osób a w drugim jedna :]

Poprostu trzeba to wziąśc na chłopski rozum i sie zrozumi :]

Pozdrawiam wszystkich :P

_________________
3.Audi A4 1.6 ADP 1996 - pierwsza niunia :]
2.rower
1.piechtobus :]


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 13:00:41 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.paź.2005 13:24:48
Posty: 104
Lokalizacja: Grodzisk Maz. k/Warszawy
Kapral napisał(a):
[Ale szefie wzniesienia, koleiny czy nawet zmiana oporu toczenia kół poprzez skrecanie i zmiane docisku na oś to już nie są czynniki stałę tylk ozmeinne a wiec przy stalej sile opor rosnie i auto jedzie wolniej:)


i wraz ze spadkiem predkosci spada predkosc obrotowa silnika na tym biegu...
spada...spada... i.... redukcja :)

IMHO predkosc vs. obroty silnika wynikaja proporcjonalnie ze stopnia przelozenia biegu i przekladni glownej.

_________________
--
A80 B3 1600cm3 PP 09/1990r. LPG - była i sie zmyla :(
Honda Accord CE7 1800cm3 F18A3 LPG
+ A80 B3 1800cm3 JN noLPG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 13:09:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Kapral napisał(a):
jaca napisał(a):
przy stałej np 2000 obr/min zawsze bedziesz miał taką sama prędkość na tym samym biegu, bez względu na wiatr, wzniesienia, nawierzchnię i obciążenie auta.


Hmm z tego co wiem z fizyki :D to jeżeli przykładamy do ciała tą samą siłe - a wydaje m isie, że ten sam silnik przy stałych obrotach, taka właśnie, stałą siłę przykłada do ciałą zwanego dalej autem :D - przy założeniu innych czynników zewnętrznych constans - bez zmian - samochod poruszal sie bedzie ruchem jednostajnym i tu sie zgadzam :D Ale szefie wzniesienia, koleiny czy nawet zmiana oporu toczenia kół poprzez skrecanie i zmiane docisku na oś to już nie są czynniki stałę tylk ozmeinne a wiec przy stalej sile opor rosnie i auto jedzie wolniej:) Nie wydaje mi sie zeby pod gorke auto jechalo caly czas powiedzmy 80 przy 2500rpm na 5tce bez zwiekszania tychze obrotow:D Trust me;)

Zgoda , niemniej zalezy to od mocy silnika , jego max momentu obrotowego oraz jego polozenia. Mozna utzymac obroty w zakresie 2200-2500 jadac np V6 2,8 albo TDI , silniczkiem 1,6 czy 1,8 raczej sie nie uda. Znajomosc wykresow mocy u momentu wlasnego silnika czasem pomaga ... :)

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.sty.2006 13:48:59 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.wrz.2005 07:57:30
Posty: 353
Spalanie jest zalezne od obrotow. Jesli chcesz malo spalic, to jezdzij tak, aby nie przekraczac 2000 obr./min.

Nawet jezdzac przy predkosci 40 km/h jede na IV biegu. (ALE UWAGA!!! Nie we wszystkich modelach jest to mozliwe. W Audi 80 mialem dluzsza skrzynie biegow i przy 40 kmH nie moglem jechac na IV, bo by mi silnik sie zakrztusil HAhaha!)

Sam kiedys przeprowadzilem test:
2 Auta: AUDI 80 1,8S i BMW E36 318ti Compact / Trasa: 520 km

Trase ta przejezdzalem zawsze moja Audiczka jadac ok. 160 - 170 kmH. Przy tej predkosci moj obrotomierz pokazywal 4000 obr./min. Na tej trasie silnik mi spalil ok. 43-44 litrow paliwa = niecale 8,5 litra /100 km.

Moj kolega lecial za mna swoja w.w. BMW. Spalila mu chyba z 10-12 litrow- nie pamietam dokladnie. BMW miala krotsza skrzynie: przy 4000 obr/min jechala tylko 140 kmH (tak krecila moja niunia na IV biegu).

Ktoregos razu pojechalem w trase Autem kolegi. Jechalem tym razem tylko 140 kmH, poniewaz lubie jechac z 4000 obr./min (nie wiem czemu -jakos spokojniej mi sie jedzie przy tych obr). Samochod sapalil mi 44 litry paliwa - Czyli to samo co moja Audi przy tych samych obrotach!!!

Wtedy zrozumialem, ze najwazniejsza w oszczedzaniu paliwa jest skrzynia biegow z dlugim przelozeniem, i jazda na niskich obrotach, a nie jakies "opory powietrza". Opory powietrza sa wazne przy busach i ciezarowkach, ale przy osobowkach takiego duzego znaczenia nie maja. Calibra ma niby takie niskie CW (Opor powietrza), a czy silnik 2.0 115 KM w Calibrze pali mniej niz w Vectrze? Nie wydaje mi sie. To wszystko pic na wode.

Znajomy ma 528i przy 3000obr. jedzie mu 160km/h - Pali 10l / 100 km
Inny ma 740d - (DIESEL) przy 3000 obr. jedzie 200 km/h - Pali 10l/100 km
A8 4,2 Quattro - Pali 14-15 litrow

OK, na Mazurach nie ma duzych miast i po wioskach jezdzi sie bez korkow. W miescie to wszystko inaczej wyglada.

Ale regola jest, zeby zmieniac biegi przy okolo 2000 obr., tak aby jechac ponizej 2000 obr. To napewno dziala.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 15:19:03 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28.sty.2006 15:14:55
Posty: 30
Lokalizacja: Szczecin
a jak ma sie sprawa spalnia w momencie gdy jedziemy na biegu bez dodawania gazu do jazdy na luzie. ja slyszalem ze gdy np. dojezdzamy do swiatel na biegu to silnik wtedy nie spala paliwa natomiast gdy jedziemy na luzie auto spala tyle co na postoju :/ . ile jest w tym prawdy??


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 18:45:43 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2003 20:02:10
Posty: 6695
Lokalizacja: Włocławek
Auto: A6Q C5/CQ B2/A3 8L
Jak hamujesz silnikiem komp pokładowy pokazuje zucie paliwa 0.0l/100km jak jedziesz na luzie to zawsze potrzebuje troche na podtrzymanie obrotow biegu jałowego :)

Chcesz jezdzic oszczednie hamuj silnikiem ;)

_________________
Strona o Audi Coupe B2/B3/B4...
'99 Audi A6 Avant quattro 2.8 V6 Tiptronic (APR), 2011-? Obrazek
'85 Audi Coupe quattro 2.2 10V (KV), 2010-9999 Obrazek
'98 Audi A3 1.8 20V Ambiente (AGN), 2013-? Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 21:16:14 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2005 13:29:49
Posty: 59
Lokalizacja: Szczecin
jaca napisał(a):
przy stałej np 2000 obr/min zawsze bedziesz miał taką sama prędkość na tym samym biegu, bez względu na wiatr, wzniesienia, nawierzchnię i obciążenie auta.

Dokladnie! Tylko sila potrzebna do utrzymania tej predkosci bedzie zupelnie inna na plaskim, pod gorke czy z gorki.


Kapral napisał(a):
Hmm z tego co wiem z fizyki :D to jeżeli przykładamy do ciała tą samą siłe - a wydaje m isie, że ten sam silnik przy stałych obrotach, taka właśnie, stałą siłę przykłada do ciałą zwanego dalej autem :D

Wlasnie to zalozenie jest zle. Bowiem sila jaka przykladamy do napedzania samochodu "regulujemy" pedalem gazu, a obroty silnika powoduja tylko, ze pod noga mamy rozna moc maksymalna! Dla ulatwienia wezmy pierwszy bieg. Masz 2000 obr, jak wcisniesz lekko pedal gazu to delikatnie przyspieszysz, jak wdepniesz do dechu to z opon pojdzie dym i wyskoczysz do przodu jak z procy (jak masz mocny silnik :) ). Sila z jaka silnik napedza auto jest wiec zalezna od naszej prawej nogi, a roznica miedzy 2000 rpm i 5000 rpm to tylko moc maksymalna jaka uzyskamy przy depnieciu w podloge. Jak puscisz gaz to zahamujesz, czyli tutaj sila bedzie miala wogole przeciwny zwrot.

Cytuj:
Nie wydaje mi sie zeby pod gorke auto jechalo caly czas powiedzmy 80 przy 2500rpm na 5tce bez zwiekszania tychze obrotow:D

Auto przy danej predkosci obrotowej silnika na danym biegu, bedzie mialo ZAWSZE taka sama predkosc, niezaleznie od nachylenia terenu czy obciazenia samochodu. Predkosc z jaka kola sie obracaja jest wprost proporcjonalna do predkosci obrotowej silnika (dzieki skrzyni). Roznica polega tylko na tym, ze pod gorke bedziesz mial mocniej wcisniety gaz, przepustnica bedzie bardziej otwarta i silnik bedzie mial wiecej mocy. Wsiadz w samochod i sie przejedz, najlepiej doswiadczyc to empirycznie :)

Cytuj:
Trust me;

Jesli chodzi o fizyke to lepiej nie :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 21:55:49 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Waldemar_W napisał(a):
Roznica polega tylko na tym, ze pod gorke bedziesz mial mocniej wcisniety gaz, przepustnica bedzie bardziej otwarta i silnik bedzie mial wiecej mocy.

NIie będzie miał więcej mocy tylko spożytkuje więcej energii w postaci paliwa na uzyskanie tej samej mocy (przełożonej na obroty silnika) niz gdyby jechał np na prostej.
Pamiętaj ze silnik moc uzyskuje przy konkretnych obrotach , to ze dasz mu siecej paliwa nie oznacza ze w tej chwili uzyskuje sieksza moc. Ty w ten sposób starasz się utzrymac tą samą moc , co z reguły przy jeździe pod strome wzniesienie rzadko się udaje (chyba że masz 4.0 TDI pod machą ;) )
Najczesciej redukujemy bieg i dzieki temu silnikowi jest łątwiej , zresztą jest to rozsądna opcja zwłaszcza dla panewek.
Kóryś z kolegów napisał że najlepiej jest zmieniać biegi przy 2000 rpm ... zapraszam do obejrzenia panewek za kilkadziesiat tys km ...
:|

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 22:07:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.gru.2005 11:14:38
Posty: 50
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Też mi sie wydaje że auto przy stałej prędkości obrotowej silnika bedzie jechało zawsze z taką samą prędkością. Nawet nie wydaje, to jest po prostu oczywiste. No, chyba że będziemy jechali po idealnie śliskiej nawierzchni, wtedy RPM może mieć 2000 a prędkość 0 km\h z uwagi na przyczepność kół. Ale zakładając że przyczepność będzie stała to prędkość auta względem obrotów nie będzie zależna od czynników takich jak opór powietrza czy nachylenie terenu. Jak sie myle to niech mnie ktoś poprawi.

_________________
Audi A6 C5 Avant Quattro TDI '04
Audi 80 B4 TDI '94 - R.I.P
Audi 80 B4 Avant TDI '92 - R.I.P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 22:13:06 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
BodekTM napisał(a):
Ale zakładając że przyczepność będzie stała to prędkość auta względem obrotów nie będzie zależna od czynników takich jak opór powietrza czy nachylenie terenu. Jak sie myle to niech mnie ktoś poprawi.

Na odstępstwo od tego co opisałeś nogą wpłynąć 2 czynniki:
- oblodzona nawierzchnia
- uszkodzone sprzęgło

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 22:37:55 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2005 13:29:49
Posty: 59
Lokalizacja: Szczecin
baskecior napisał(a):
Na odstępstwo od tego co opisałeś nogą wpłynąć 2 czynniki:
- oblodzona nawierzchnia

To tez nieprawda. Caly czas mowimy o predkosci obrotowej kol (przynajmniej ja o niej mowie :P) , a nie predkosci samochodu. Nawet na lodzie jesli kola sie beda slizgac to predkosc obrotowa kol przy 2000 obr bedzie taka sama jak przy 2000 na normalnym asfalcie. Co do sprzegla to sie zgodze, ale rozpatrujmy sprawne samochody ;)

Cytuj:
NIie będzie miał więcej mocy tylko spożytkuje więcej energii w postaci paliwa na uzyskanie tej samej mocy (przełożonej na obroty silnika) niz gdyby jechał np na prostej.

Wiecej paliwa = wiecej mocy. Na tym polegaja np. prymitywne boxy, na zwiekszaniu ilosci paliwa i tym samym wlasnie mocy.

Cytuj:
Najczesciej redukujemy bieg i dzieki temu silnikowi jest łątwiej , zresztą jest to rozsądna opcja zwłaszcza dla panewek.

Silnikowi jest latwiej, poniewaz przy wyzszych obrotach ma wieksza MAKSYMALNA moc. Rownie dobrze mozesz przy wiekszych obrotach delikatnie muskac pedal gazu i tez nie podjedziesz. Co do trwalosci silnika, to oczywiscie jazda na niskich obrotach z gazem w podlodze jest morderstwem nie tylko dla panewek. Jesli chodzi o oszczednosc to duze efekty daje zjezdzanie ze wzniesien z wykorzystaniem hamowania silnikiem. Wtedy auto nie spala ani grama paliwa, a my nie musimy uzywac hamulcow. Ja zmieniam biegi przy ok 2.5k rpm (A6 z AFN-em) i w zimie auto spala ponizej 8 litrow w miescie :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lut.2006 23:00:37 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.gru.2003 15:35:15
Posty: 17274
Lokalizacja: Pabianice /EPLL/LCJ
Auto: AFN quattro,AVG quattro, CFHF 4x4
Waldemar_W napisał(a):
baskecior napisał(a):
Na odstępstwo od tego co opisałeś nogą wpłynąć 2 czynniki:
- oblodzona nawierzchnia

To tez nieprawda. Caly czas mowimy o predkosci obrotowej kol (przynajmniej ja o niej mowie :P) , a nie predkosci samochodu. Nawet na lodzie jesli kola sie beda slizgac to predkosc obrotowa kol przy 2000 obr bedzie taka sama jak przy 2000 na normalnym asfalcie. Co do sprzegla to sie zgodze, ale rozpatrujmy sprawne samochody ;)

Cytuj:
NIie będzie miał więcej mocy tylko spożytkuje więcej energii w postaci paliwa na uzyskanie tej samej mocy (przełożonej na obroty silnika) niz gdyby jechał np na prostej.

Wiecej paliwa = wiecej mocy. Na tym polegaja np. prymitywne boxy, na zwiekszaniu ilosci paliwa i tym samym wlasnie mocy.

Cytuj:
Najczesciej redukujemy bieg i dzieki temu silnikowi jest łątwiej , zresztą jest to rozsądna opcja zwłaszcza dla panewek.

Silnikowi jest latwiej, poniewaz przy wyzszych obrotach ma wieksza MAKSYMALNA moc. Rownie dobrze mozesz przy wiekszych obrotach delikatnie muskac pedal gazu i tez nie podjedziesz. Co do trwalosci silnika, to oczywiscie jazda na niskich obrotach z gazem w podlodze jest morderstwem nie tylko dla panewek. Jesli chodzi o oszczednosc to duze efekty daje zjezdzanie ze wzniesien z wykorzystaniem hamowania silnikiem. Wtedy auto nie spala ani grama paliwa, a my nie musimy uzywac hamulcow. Ja zmieniam biegi przy ok 2.5k rpm (A6 z AFN-em) i w zimie auto spala ponizej 8 litrow w miescie :D

1. Trzeba przyjąć jakieś założenie, mówimy o aucie fabrycznym, więc nie wyskakuj z box`em bo nijak nie ma tutaj odniesienia. Pamietaj ze moc silnik osiaga przy konkretnych obrotach , czyli jadac po plaskim terenie np przy 3000 rpm ma 68 KM a przy 4000 rpm 90 KM (na bazie 1Z`ta). Jadąc pod górkę załóżmy z prędkością obrotową 3000 rpm chcąć ją utrzymać wciskasz mocniej pedał pzyspieszenia , ale to nie oznacza że zwiększa się moc silnika a jedynie dawka energii aby utrzymac stała moc jest potrzebna większa ...
Po drugie mylisz pojecie mocy maxymalnej ... pojecie mocy maxymalnej odnosi sie do mocy powyzej ktorej wspolczynnik sprawnosci silnika ulega załamaniu i dalsze jej zwiekszanie nic nie daje poza zwiekszonym zuzyciem paliwa etc.
To o czym piszesz to po prostu moc przy okreslonych predkosciach obrotowych silnika , czyli np przy 3000 rpm jest 68 KM a przy 4000 rpm jest 90 KM , później już tylko maleje ...
Idąc dalej tym tropem , podjeżdzając pod wysokie wzniesienie skupmy się bardziej na momencie obrotowym, a raczej jego maxymalnej wartości bo moc tak naprawde potrzebna jest przy duzych predkosciach samochodu ew. na autostradzie , gdy chcemy z auta wyciagnac ile sie da ...
Podjeżdzając pod strome wzniesienie spróbujcie utzrymac taką prędkość obrotową silnika, która oscyluje w okolicach max momentu obrotowego , czyli de facto najwyższej wartości siły jaka trafia na koła, łatwiej się wjedzie i nie trzeba będzie katować silnika z niższych prędkości obrotowych. Silnikowi łatwiej będzie utrzymać stałą wartość prędkości np na 3-cim biegu (odniosę się znów do 1Z, ktorego najlepiej znam) w okolicach 2300 rpm niż na 3-cim czy 4-tym np przy 3500 rpm.
Testowałem to w górach i musze powiedzieć że świetnie wspominam wycieczki po serpentynach :)

_________________
A4 AFN quattro 134 KM @ 344 Nm
A4 AVG quattro - już nieseryjne.
Caddy Maxi CFHF 4 Motion 194 KM @ 437 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lut.2006 14:09:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11.wrz.2005 13:29:49
Posty: 59
Lokalizacja: Szczecin
baskecior napisał(a):
1. Trzeba przyjąć jakieś założenie, mówimy o aucie fabrycznym, więc nie wyskakuj z box`em bo nijak nie ma tutaj odniesienia.

Podalem tylko kontrargument obalajacy Twoje stwierdzenie. Napisales, ze dostarczenie wiekszej ilosci paliwa nie powoduje zwiekszenia mocy. Tymczasem, kiedy tuning diesli jeszcze raczkowal, najpopularniejsza metoda na zwiekszenie mocy bylo dostarczenie wiekszej ilosci paliwa (poprzez wpinanie opornikow, ale to juz inna bajka). Dlatego np. WRC pali w okolicach 80 litrow / setke mimo stosunkowo malej pojemnosci skokowej silnika. Zeby auto mialo duza moc trzeba dostarczac sporo ilosc paliwa (no i powietrza oczywiscie tez).

baskecior napisał(a):
Pamietaj ze moc silnik osiaga przy konkretnych obrotach , czyli jadac po plaskim terenie np przy 3000 rpm ma 68 KM a przy 4000 rpm 90 KM (na bazie 1Z`ta).

Wytlumacz mi w takim razie, dlaczego jesli jedziesz po plaskim ze stala predkoscia obrotowa silnika to auto porusza sie ruchem jednostajnym, mimo iz masz te 68 KM, a dlaczego jak wdepniesz w podloge samochod zacznie przyspieszac, mimo iz nadal masz 68 KM (wedlug Twojego rozumowania) ? Wartosc mocy jaka masz pod noga przy danych obrotach zalezy od polozenia pedalu gazu. Biorac za przyklad 1Z to przy 3000 rpm z gazem w podlodze masz maksymalnie 68 km, ale wciskajac gaz slabiej masz tych koni mniej ! Wedlug Twojego rozumowania, to samochod powinien caly czas przyspieszac, bo przy danych obrotach ma stala moc...

baskecior napisał(a):
Jadąc pod górkę załóżmy z prędkością obrotową 3000 rpm chcąć ją utrzymać wciskasz mocniej pedał pzyspieszenia , ale to nie oznacza że zwiększa się moc silnika a jedynie dawka energii aby utrzymac stała moc jest potrzebna większa ...

Jezeli dostarczymy silnikowi wiecej paliwa, i bedzie opowiednia ilosc powietrza aby to paliwo spalic, to zwiekszy sie moc! Po to montuje sie np.wieksze wtryski. Zreszta wytlumacz mi dlaczego puszczajac pedal gazu auto zaczyna hamowac ? Bo nie dostaje ani grama paliwa i w zwiazku z tym ma moc rowna 0 KM mimo tych przykladowych 3 tys rpm, a skrzynia i silnik stawiaja opor.

baskecior napisał(a):
Po drugie mylisz pojecie mocy maxymalnej ... pojecie mocy maxymalnej odnosi sie do mocy powyzej ktorej wspolczynnik sprawnosci silnika ulega załamaniu i dalsze jej zwiekszanie nic nie daje poza zwiekszonym zuzyciem paliwa etc.

Troche uogolniasz. Nie we wszystkich samochodach po przekroczeniu punktu ekstremum krzywej moc spada na leb na szyje. Czasami utrzymuje przez pewien czas calkiem duza wartosc, wieksza niz po zmianie biegu.

baskecior napisał(a):
To o czym piszesz to po prostu moc przy okreslonych predkosciach obrotowych silnika , czyli np przy 3000 rpm jest 68 KM a przy 4000 rpm jest 90 KM , później już tylko maleje ...

Zgadza sie, dlatego nie ma sensu krecic wysoko diesla. Z benzynami, szczegolnie japonskimi bywa troche inaczej.

baskecior napisał(a):
Idąc dalej tym tropem , podjeżdzając pod wysokie wzniesienie skupmy się bardziej na momencie obrotowym, a raczej jego maxymalnej wartości bo moc tak naprawde potrzebna jest przy duzych predkosciach samochodu ew. na autostradzie , gdy chcemy z auta wyciagnac ile sie da ...

Tutaj tez sie zgadzam.

baskecior napisał(a):
Podjeżdzając pod strome wzniesienie spróbujcie utzrymac taką prędkość obrotową silnika, która oscyluje w okolicach max momentu obrotowego , czyli de facto najwyższej wartości siły jaka trafia na koła, łatwiej się wjedzie i nie trzeba będzie katować silnika z niższych prędkości obrotowych. Silnikowi łatwiej będzie utrzymać stałą wartość prędkości np na 3-cim biegu (odniosę się znów do 1Z, ktorego najlepiej znam) w okolicach 2300 rpm niż na 3-cim czy 4-tym np przy 3500 rpm.
Testowałem to w górach i musze powiedzieć że świetnie wspominam wycieczki po serpentynach :)

Oczywistoscia jest roznica miedzy 3 i 4 biegiem (wynikajaca z przelozen skrzyni). Akurat caly czas mowisz o dieslu, ktory jest troche nietypowy. Osiaga maksymalny moment bardzo nisko i pozniej szybko spada, wiec masz racje z przykladem 2.3k i 3.5 k rpm, ale w benzynowych wyglada to znowu inaczej. Co do serpentyn, to wole benzyne. Jakos w dieslu ciezko trafic z biegiem, raz wydaje sie na niski, raz za wysoki. To ale to kwestia gustu, a chyba bardziej ekonomii :)

pozdrawiam ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: To na luzie czy hamujac silnikiem?
PostNapisane: 06.lut.2006 14:45:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 06.lut.2006 14:37:00
Posty: 13
A no Panowie musze przyznac, ze zaintrygowalo mnie to czy auto spala W DANEJ CHWILI wiecej jadac na luzie czy w trakcie hamowania silnikiem. Dla rozwiania watpliwosci udam sie chyba z tym pytaniem do jakiegos psora na polibudzie.
Przy czym wydaje mi sie, ze to pytanie bedzie mialo jedynie wartosc teoretyczna, poniewaz w rzeczywistosci zawsze korzystniej jezdzic na luzie. Nawet jesli mialoby auto spalac wtedy pare mililitrow wiecej paliwa niz podczas hamowania silnikiem to wezmy pod uwage ile auto ujedzie na ludzie a ile podczas hamowania silnikiem. Roznica jest dosc znaczaca. Takze co wyjdzie korzystniej waszym zdaniem. Jechac 900m przy spalaniu 7l/100km i pozniej 100m hamujac silnikiem i nie spalajac nic czy tez jechac 700m przy spalaniu 7l/100km i pozniej dac na looz i przejechac 300m spalajac 1l/h (czy prawde mowiac bog wie ile bo nie wiem ile autko moze palic na luzie).
Hamowanie silnikiem moze byc korzystniejsze kiedy powinnismy zredukowac predkosc dosc szybko jednak nie na tyle szybko by koniecznie urzyc hamulca, takze majac do wyboru luz i potem hamulec albo od razu hamowanie silnikiem to nalezaloby wybrac to drugie (przy zalozeniu, ze faktycznie auto przy hamowaniu silnikiem nie spala paliwa, co wydaje mi sie baaaardzo dziwne i wrecz niemozliwe na zdrowy rozsadek).
Przypominam tylko, ze jazda na luzie jest niewskazana i chyba nawet zabroniona ze wzgledow bezpieczenstwa. Oblewaja za to przy egzaminie na prawko.
Przeanalizuje problem dokladniej i pogadam z ludzmi z zakladu silnikow spalinowych.
Pozdrawiam.

_________________
Audi 100 C4


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: