Hmmmm. A więc prawie nic się nie zmnieniło, napewno musicie sprawdzić filtr który jest w śróbie, która przykręca przewód paliwowy do (nie wiem jak to fachowo nazwać

) pompy wtryskowej paliwa(wychodzą z niej przewody na wtryskiwacze) która jest przykręcona do przepływomierza. Jak nie będziecie wiedzieli to pytajcie. W tym filterku osadza się bród trzeba go dokładnie wyczyścić (ja mniałem coś takiego jakby kisiel lub gluty z nosa

hehe).
Poniekąd pomogło, ale przestawiłem przepływomnież i teraz musze go od nowa ustawić na jakimś testarze.
Ponieważ auto powinno wciskać w fotel przy 2500-3000 obr/min a u mnie dzieje się tak, że przyśpiesza od 4000 obr/min.
Myśle że będzie ok.
Prawde mówiąc to jest wina paliwa, bo paliwo teraz nie jest chszczone wodą tylko jakimiś chemikaliami. I w jakiś sposób zapychają one cały układ wtryskowy takimi kiślem i pewnie od tego wszystko się psuje i nasze samochody nie chcą jechać.