.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kompletne liczniki z tego Quattro wziąłem ja. Ponadto także tylny spoiler, tylną blendę i przymierzam się do tylnego zwisu pod zdeżakiem. "Zadaszenie" liczników (ma charakterystyczny wysunięty daszek) chyba wziął Picek (razem z ogrzewanym przednim fotelem kierowcy) ale jak sie z nim dogadasz to może sprzeda. Poza tym cała deska rozdzielcza (starego typu oczywiście - czarna quattro) jest kompletna, łącznie z konsolą środkową, schowkiem i pod kierownicą. U nas to odnawiane B2 Quattro ma Piter, a jeszcze jednym dodatkiem są elektrycznie ustawiane lusterka.

Co do twojego autka to znalazlem ze w niemczech pozostaly juz tylko 164 zarejestrownae egzemplarze 80 2.0 quattro

EDIT Co do wersji 2D to stanowiła ona margines produkcji w przypadku zwykłych B2jek, więc w przyapdku 2.0Q to może z jakieś 10-20% było 2d, a procenty od 2000 umiesz liczyc

Radek - jeżeli możesz, to pogadaj z Pickiem. Jeżeli pertraktacje będa dla mnie pozytywne, to dopiero zadzwonię do właściciela auta i dopytam o resztę. To dziwny czlowiek. Ciężko się z nim rozmawia.

jmm - łał...czym niższe te liczby, tym jestem bardziej zachwycony i gotowy do walki o przywrócenie do życia tego auta

Kefir. Wystarczy oczyścić z luźnej rdzy - dosłownie, resztę załatwia brunox. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pokryć tym goły, czysty metal. Na to można spokojnie kłaść szpachlę i obrabiać ją nawet na mokro bo to jest żywica (doskonała przyczepność innych żywic) i nie ma obawy o penetrację wody pod spód (całkowicie wodoodporny), w przeciwieństwie do np. Cortanina itp. środków. Ale czy można to zmyć po utwardzeniu , chyba tylko ponowne piaskowanie dokładnie to usunie. W wątku o zabezpieczaniu szczelin przy gumach opisałem swój eksperyment jaki przeprowadziłem z tym środkiem http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=22095.

Danek a co sadzisz o czyms takim jak CORINA i zwykła farba miniowa?

Ehh...męczyliśmy się z jobu z forum nad b2 i nie odpaliła. Kompresję ma rewelacyjną. Pomiarów nie robiłem - dopiero na rozgrzanym. Kontrolka oleju gaśnie podczas kręcenia. Silnik to WC z Cygara Avant w automacie i sądzę że jest zdrowy. Pod maską wszystko tylko przykurzone. Kopółka i palec nowe bez nalotów, przewody WN musiały tylko chwilę jeździć. Świeczki Beru nowe. Iskra jest, pompa paliwa działa (zmieniliśmy na drugą), tłok przepływomierza chodzi równo bez przycięć. SIlnik załapuje gdy podniesie się klapę spiętrzającą do góry, ale sinika nie zalewa. Paliwo jest syfiaste. Jutro zleję całe i zaleję świerzuchne. Nalałem niedawno trochę ale zmieszalo się z syfem. Ogólnie silnik bez wycieków. Będzie żył.

Obejrzalem podwozie. Progi zostają. Są w super stanie. Podłoga bez zarzutu. Nie wymaga napraw. Zawieszenia z korozją. Jeden próg wgniecony na długościmetra ale do naprawy i nei skorodowany bo wgięty o coś nieostrego. Lewa strona wymaga naprawy tylko w dwóch miejscach, ale to tylko delikatna korekta szpachlówką i ten próg (w tym wszystkie otworki na listewkę ozdobną bez zarzutu). Drzwi przednie lewe delikatnie załamane bo zawiódł ogranicznik. Błotnik tylny bez zarzutu i bez szpachli. Prawa strona brzydsza. Wykwit korozji na płaskiej powierzchni. Farba od drzwi odchodzi. Błotnik tylny (rant) doczeka się reperaturki. Próg zdrowy ale otworki i kilka miejsc korozja. Koszmarna robota na około przedniej szyby i ten nieszczęsny dach. Cały jest ze szpachli...ughh... Będzie laleczka

Jmm, Jak już wspomniałeś Corina i miniówka to zwykłe farby tlenkowe, a farba jak farba, nie powstrzyma rdzy, która już się zadomowiła w elemencie stalowym. Jedyna zaleta tych farb to dużo wyższa przyczepność do podłoża i elastyczność powłoki. Niema takiej możliwości, żeby idealnie wyczyścić/wypiaskować dany element karoserii na samochodzie z rdzy, bo pozostają jej resztki w mikroporach i mikropęknięciach, do których żadna szczotka ani piasek nie dotrą. Jedynie kąpiel w specjalnym roztworze może to zlikwidować. Dlatego wymyślili Brunox, który dociera tam gdzie już nic innego nie da rady. Taką rolę spełnia również Cortanin, ale niestety nie jest wodoodporny, można go zmyć wodą, więc położenie bezpośrednio na niego szpachli i późniejsza obróbka powoduje, że woda dociera bezpośrednio do gołego metalu i zaczyna się uczta. Poza tym Cortanin daje powłokę o słabej przyczepności i może spowodować odparzenie powłoki lakierniczej. Przekonałem się o tym na własnej skórze.

Jak by sie dało rade to(linka) zrzucic do FAQ, bo temat zaraz gdzies przepadnie, a ta strona pzynosi wiele cennych imformacji......


Pozdro

Witam, zadaszenie wziąłem ja, ale biorę z niego ten dodatkowy wysunięty (przyklejony) daszek Reszta, czyli standardowe zadaszenie zegarów będzie do wzięcia, ma dziurkę średnicy 5mm po diodzie LED, którą ktoś tam wkomponował Ale ale, daszek jest w kolorze brązowym, schowki też, tego pod kierownicą nie ma, bo już siedzi u mnie, jak tam byliśmy to był schowek po prawej, nawet wrzuciłem tam przełączniki z obudowy liczników, oprócz przełącznika od ogrzewanego fotela, bo ten też jest w moim posiadaniu łącznie z fotelem grzanym, czy działa to się okaże, będziem dłubać

P.S. Kefir bedziesz w Józefowie

Mówisz masz
http://www.audiklub.org/index.php?page= ... link_cat=2

Super

Sorry za OT

Picek - dostałem dzisiaj ofertę takiej deski w kolorze brązowym, kompletnej i bez wad. Zastanawiam się nad nią. Nie chcę zbierać drobiazgów do tej czarnej miesiącami i zostać z desą brązowo-czarną. Narazie od decyzji się wstrzymam. Zobacze co zdziałam w temacie. Apropo Józefowa, to narazie jestem uziemiony. Do końca miesiąca musze przeprowadzić Rodzinkę do nowego mieszkanka. Ogrom pracy, a jeszcze wkurzające komplokacje po operacji... Ale dla relaksu z Małżonką ustaliliśmy godzinkę dziennie na Audi

B2 zostało dzisiaj umyte. Aż dziwnie wygląda...jakoś tak ładniej. Jeden warsztat już wymiękł, bo nie chce długodystansowej roboty. Jutro kolejne oględziny.

Kefir - dzielki za kolejna olewke mojego priwa do Ciebie Powodzenia w odbudowie zabytku

Matko jedyna...jak to olewkę...Przecierz Ci odpisałem. No jak to możliwe... W tej chwili pisze Ci na gg...AM SORY

Kefir w sumie to radziłbym bym Ci zostawić to brązowe wnetrze i się do niego przyzwyczaic, bo na zbieranie czarnych dodatkow nie starczy Ci cierpliwosci :D

No czytasz w moich myślach Dzisiaj przejrzałem plastiki i detale wewnąrz. Brakuje może jednego drobiazgi i to niewidocznego. Niestety deska nie zachwyca. Jest popękana od słońca i przy prawych drzwiach przy kratce jest załamana delikatnie. Ale już zdecydowałem, że zmiana na czarny nastąpi tylko gdy będe miał do dyspozycji drugie auto na rozebranie.

Brązowe wnętrze miałem w pierwszym moim Audi 100...przyzwyczaiłem się, ale zawsze chciałem czarne...

Jeste jeszcze jeden aspekt sprawy...jest naprawdę durzo innych ważniejszych i ciekawszych wydatków w tym aucie.... Wnętrze zostawię na koniec.

Ooo...cześć Dzięki za miłe słowa. Heh...a to jeszcze nie wszystko co robię. Jeszcze ostro dręczę skuter Honda Lead, który jeszcze niedawno był w częściach - w skrzynkach na jabłka. Audi, to duża inwestycja i projekt dlugoterminowy. Ale nie poddam się i będzie latać jak trzeba. Nie przestrasz się, bo b2 zniknie z tego miejsca. Szykuję miejsce w garażu...nawet Avant nie ma takich wygód planowanych. A w garażu będe go w wolnej chwili rozbierał i przygotowywał do starcia z blacharzami i lakiernikiem. Zima długa...ale quattro stygnie...

p.s. Dzisiaj mijałem Twojego czerwonego lowridera...świetnie sie prezentuje w ruchu

Mam małą sondę... JAKI KOLOR?

1. biały (klatka, 2,2t, białe felgi i kubełki)- to mój faworyt + okazyjnie barwy rajdowe Audi
2. oryginał - hmm...łądny, ale trochę to auto smutne w tym kolorze - biale felgi obowiązkowo i może będzie weselej
3. inny - jakiś rsblau czy jaki?

Pytanie istotne, bo lakiernik do wyceny potrzebuje informacji czy wnęki, słupki itp mają być malowane.

Moje zdanie znasz, ze najlepiej orginal :D

Ale jak już to bralbym opcje numer 1 czyli biały i dodatki Audi Sport
Tylko zostaw ramki wokół szyb w czarnym macie!!

jak dla mnie to czarny lub srebrny lub biały. Innych raczej nie widzę.