.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Przy prędkości 115 i wcześniej jest ok. Przy 120 buczy czy coś w tym stylu. Po 125 i dalej (130 i 140 i dalej - cicho). Co to może być?

witam

mi sie nasuwa kilka pomsłów (milame tak w audi 200)

-bicie opony lub falgi (jedz na wywarzenie)
-lozyska sie juz skonczyly (najpierw sprawdz czy czasem nie sa zle przykrecona ale jak byly zle to raczej moga byc juz do wymiany

przy 120 km kola maja jakas okresolna predkosc ktora wprawia w drgania (dzwiek) jakis element ktory powoduje buczenie

pozdrawiam

Łożyska buczały - wymieniłem - już nie buczą. Koła wyważone - alu felgi nowe i dalej to samo...Albo silnik, albo może katalizator czy może tłumik taki rezonans daje - dziwne. Trzy lata temu - jak go kupiłem też tak miał...

Miałem tak w VW.
Powód - zbyt uboga mieszanka gazowa,
inne spalnie,
w konsekwencji gniazda zaworowe i zawory do wymiany.
Jeśli instalka z mieszlnikiem i prostym komputerkiem,
radzę sprawdzić skład mieszanki podłączając woltomierz na wejście sygnału lambda do kompu gazu.
W określonej prędkosci obrotowej silnika będą niskie wskazania, grubo poniżej 0,2V, zamiast wachań 0,2-0,7V.

Inną drogą łożyska też kiedyś buczały

Trzeba sprawdzić czy na postoju dodając gazu zaczyna być słyszalne buczenie przy tych obrotach co jadąc 120km/h. Ja stawiam na tłumik bądź katalizator który wydaje rezonans przy tych obrotach.

Kolego sprawdz mocowanie tłumików bo to one przeważnie powodują drgania. U mie przy 125 km/h zaczyna buczeć, a jak przekroczę tą magiczną prędkość to słychaćtylko świst wiatru. Jeszcze jest u mnie druga sprawa. Otóż mam wyrobione panewki na wale i silniczek do remontu. To teżmoże byyć przyczyna bicia na wale a co za tym idzie zwiększone drgania. Więc usztywnienie wydechu nic nie da.

No dzięki. Była w nim kiedyś wymieniana głowica - szpilki do kopułki nie były od tego modelu - dopiero korkowa uszczelka zapasiła. I mimo wymiany chłodnicy gubię płyn - może silnik? Chyba zmienię na 2.6 lub 2.8 to 2.0 zaczyna mnie powoli denerwować...

ps. Ten test już dawno bym zrobił - ale - nie mam w nim obrotomierza - to taka fajna wersja z klimą... Jakiś obrotomierz podłącze tymczasowo - pożyczę od kolesia - może tylko tłumiki...

Właśnie przed chwilą wróciłem z trasy. Leciałem większość 150/160 km/h i ... Chyba jednak tłumik. Na słuch to gdzieś koło kata. Pracuje teraz jakby miał 3 litry ha ha.

Prawda jest taka że każdy samochód ma takie "coś". Zwykle to jest najbardziej odczuwalne na piątym biegu i zależnie od samochodu przy różnej prędkości obrotowej. U mnie jest tyo np. przy 3 tysiakach, u ojca w Pasku TDi przy 1,2 tyś.

Też tak uważam. Za dużo się rzeczy w autku kręci i wibruje - ma prawo tak być...Jak naprawię tłumik to nastąpi piękna cisza... Jak przed rokiem - ciekawe na jak długo...

Mam taki objaw w A4 1.8 20V.
Kupilem go dwa lata temu i to juz tak bylo-wymienilem srodkowy tlumik bo byl "wydmuchany i koncowy (oba Bosal).
A to buczenie przy okolo 125-135 jest dalej.
Nie wiem moze ja jestem za bardzo wyczulony - przedtem jezdzilem
Audikami 5 cyl.- ten to moj pierwszy 4 cyl.