.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zastanawiamy sie z bartem w. nad "podkreceniem" osiągów jego niedawno zakupionej S4.

Fajnie by bylo, zeby zrobic to na wzor S4, ktora ogladalismy jako pierwszą. Za duzo nie wiemy co w niej bylo przerobione, ale.. Na pewno miala przeprogramowanego chipa.

Z mojej relacji i naocznych swiadkow miala wyraznie lepsze osiagi od seryjnej S4, jednym slowem rakieta , powyzej 4500obr wystrzal do 7000+ n awet nie wiadomo kiedy, drugi bieg do 120km/h trwal moment, trudno bylo cokolwiek zobaczyc na wskaznikach , silnik pieknie grał . Z tego co pamiętam w srednim zakresie obrotow cisnienie w kolektorze ssacym osiągało 2,5 bar. Czy jest to mozliwe do osiągnięcia na seryjnej turbinie k24? Czy trzeba ją przerabiać/wymieniać (ile kosztuje ew.). Uklad wydechowy byl raczej seryjny, cichutki. Ktos moze oszacować jaki to mialo moment obr. i moc?

2,5 bara - to na tym pseudo wskaźniku na desce zapewne bo rzeczywiste to to nie było napewno, ale nawet gdyby to u mnie na serii pokazuje 2,1 no w porywach 2,2 jakimś przypadkiem. Na chipe na około 265 - 270 PS pokazuje bez problemu 2,2 ale więcej nie wchodzi. Myślę ze takie osiągi na seryjnej turbince są nie do uzyskania i trzeba by zmieniać na K26.

do K26 trzebaby zmienic kolektor wydechowy , mysle ze tam byla turbina od RS2 czyli hybryda, strona goraca K24, strona zimna K26

[quote="Czarek_S"]na serii pokazuje 2,1 no w porywach 2,2 jakimś przypadkiemquote]

Tak jest na serii okolo 2,1 . Zalezy jakie jest cisnienie atmosferyczne. W gorach bedzie wiecej pokazywalo , nad morzem mniej

Czy hybryde k24/k26 mozna sobie poskaladać (przelozyc strone zimną od k26), czy lepiej szukać calej od rs2?

Czy są gotowe programy (chipy) jakoś sensownie nastrojone pod turbine rs2 w silniku aan, czy trzeba stroić od początku?

sa gotowe programy ale zawsze lepiej dostroic to na hamowni a czy lepiej kupic RSowa turbine czy robic to nie wiem ale podejzewam ze jezeli masz sprawne turbinki K24 i K26 to warto sprobowac poskladac z dwoch jedna

kupić turbinę od RS2 jest strasznie ciężko a jak się już trafi wto w cenie - no cóż około 3 tys.
Z tym ciśnieniem to chyba odwrotnie - nad mozrzem pokazuje mniej niż w górach - przynajmniej jak do manie Kuba przyjechał to narzekał że gorzej pompuje, z tym że dokłądnie to nie wiem czy tłumaczyć to tym, żę na nizinach powietrze jest gęściejsze czy jak??

Czarek dokładnie jak mówisz - w górach jest rzadsze powietrze i dlatego jak bylismy u Ciebie to eSka słabo w górach jechała heheh.Realne cisnienie na chipie tym co ma Czarek i Kubazak to około 1.0bar a w overbooscie do 1.2max.

POZDRO

dziwne że nie ma korekty na plus względem cisnienia zewnetrznego...
a może jest a nie działa?

Juz w silnikach mc byla taka korekta.

W gorach jest nizsze cisnienie powietrza, teraz aby cisnienie w kolektorze ssacym bylo odpowiednie turbinka musi nadrobić nieco wiecej cisnienia (nad to atmosferyczne).

Dobra wiadomość dla wolnossących , nad morzem bryczka lepiej sie zwija , a w zimie to wogóle

Turbina pompuje tyle samo tylko od wskazań trzeba odjąć ciśnienie atmosferyczne... a czy odejmiesz 900 czy 1000 to nic Ci to nie zmienia. A z tego co pamietam to w górach zawsze lepiej chodziły moje traktorki...

Teraz wiem dlaczego moja była Ibiza 1,9 D tak zapinała na obwodnicy Trójmiasta. a w górach ledwo co.

odnośnie wskazań to poparłbym to twierdzenie a odnośnie wpływu powietrza to podzielam zadnie Kuby i Krawata

no tak to jest w chorobie... korekta jest ale na minus przy niskich
cisnieniach pewnie żeby turbinki nie zajechać...
ma pompowac tyle ile jest wymagane co znaczy że w górach ciężej pracuje... ale ma pompowac tyle samo więc wózek w górach powinien
jeżdzić tak samo albo gorzej (jeżeli jest naprawde niskie)
a nad morzem spręzarka będzie miała łatwiejsza pracę... i tyle...

Hej, osiągi motorka nie tylko zależą do ciśnienia doładowania ale też od map zapłonu i paliwa. No i 1 bar na K24 nie równa się 1 bar na k26. Po chipie można mieć te same wartości ciśnienia doładowania a osiągi będą znacznie lepsze.

i jeszcze jedno, moja K27 pracuje nadal na seryjnym kolektorze, więc nie wiem, dlaczego K26 nie miałaby tego robić.

to co ten czip zmienił?

Dokładnie bo najwazniejsze jest ile faktycznie jest w stanie ona przepompować powietrza...

z rzeczy które zauważyłem to jakoś obrotomierz kręci dalej i jakby góra szła lepiej a przy spokojnej jeździe auto pali o pół litra mniej na 100 i to mnie bardzo ucieszyło Na wiosnę pop[rocuję nad doprowadzeniem auta do kultury bo coś mi nieróno na wolnych po rozgrzaniu pracuje i podejżewam zę zaworek upustowy coś nie bangla jak trzeba bo czasami ma kopyto jak porąbany a czasami jakby mu się nie chciało

pytałem a'propo:






wymagane 2600 mmbar (przykładowe) to tyle samo z małej i dużej
turbiny... jedyne co moge sobie wyobrazić na plus przy zmianie na
wiekszą (jezeli nie zmieniamy wymagań) to to że duża osiagnie wymagane cisnienie przy mniejszych obrotach...

Jeśłi zmieni się tylko stronę zimną (czyli wsadzi turbinkę od RS2) to tak ale jak zmienisz na K26 to będzie później pompowało (od wyższych obrotów) bo za małą będize prędkość spalin żeby ją rozbujać. Bez odpowiedniego programu to i tak niewiele da bo zaraz ciśnienie zostanie spuszczone