.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam b3 1,8, na 1000 km bierze mi ok 0,5 l oleju czy warto w takiej sytuacji wlac do silnika doktora?

Jedynie Militec możesz nalać reszta jedynie zapycha filtr oleju i ogólnie zamula silnik. Użyj opcji szukaj na forum jest wiele o moto doktorach

Według mnie dwa wyścia:
1. Lać mineralny olej i płakać
2. Głowicę do góry i robić.
O trzecim ( doktorze) zapomnieć.

na temat tych dodatkow juz sporo zostalo powiedziane ("szukaj" )

ja ostatnio na stacji (porzadnej) zaczalem podpytywac goscia o te moto doctory i militeki - on w prostych, zolnierskich slowach wyperswadowal mi wlewanie tego do auta, twierdzac ze spier...lil tym silnik (jakos mu uwierzylem bo jezdzi bardzo zadbana B3)
jak w tym teleturnieju dla biskupow: diecezja nalezy do Ciebie
pozdrawiam

proponuje zalac olej polski niepamietam nazwy ale 35zl chyba kosztuje 4czy 5 litrow ja to lalem do kredensa 20/50 chyba pisalo do wyeksploatowanych silnikow jak chcesz prubowac zmiane pierscieni to przy takich ubytkach nic ci juz niepomoga w 1.6 80tce to przerabialem olejowe pierscienie kupilem i nic pozdr.

Moim zdaniem nie ma sensu stosować takich wynalazków, zwłaszcza w tak znakomitym motorku 1.8 Z pewnością przydałaby się wymiana gumowych uszczelniaczy w popychaczach. Koszt niewieliki a nawet niekonieczne jest demontowanie głowicy Jasne jest że sam przez to przeszłem

robić silnik i koniec: głowica i pierścienie - żadnych doktorków! chyba że zmienić auto....

nie lejjj tego koles zalal auto ciszej chodzilo mniej kopcil a po jakims czasie jak jade za nim to kopci jak pierd****niety i glosno chodzi na maxa biedny dieselek . to jest rozwiazanie na krotki okres lub przy sprzedazy autka. ja nie zaleje tego do siebie nigdy ;] pozdrawiam

widze ze temat wraca jak bumerang:
http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=2011