.: AUDI KLUB POLSKA :.

(Audi 80 2.0E LPG) Mewchanik stwierdził uszkodzenie sondy Lambda. Mam LPG, został odłączony komputer i jeżdże teraz na stałym składzie mieszanki. Spotkałem się z opinią, że zamienniki nie działają prawidłowo tak jak aryginały. Tylko cena zamiennika to 213 zł a oryginał to 600 zł. Co kupić ? Czy ktoś miał podobny problem i jak go rozwiązać najlepiej ?

(Audi 80 2.0E LPG) I jeszcze jedno pytanie? Czy w przypadku uszkodzenia Lambdy kolor spalin jest inny na LPG a inny na Pb ?

Wiadomo, że co orginał to orginał...ale zamienniki o odpowiednich parametrach - tj 3 żyłowa, ewentualnie 4 żyły z przeróbką masy, podająca zakres od 0-1 V - też będą działać.
Co do koloru spalin... jeśli je widzisz, to już jest źle
Kupuj sonde jak najszybciej puki masz katalizator sprawny.

Też byłem sceptycznie nastawiony do zamienników sond. Jednak skusiłem sie i kupiłem niby orginał Bosha za 70zeta z Allegro. O dziwo chodzi ładnie i stukneła juz z 5tys km. Zobaczymy jak bedzie dalej.