.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co może być przyczyną bardzo kiepskiej mocy w dolnym zakresie obrotów (do ok. 2000 obr.) Często jest tak, że jedziemy w korku na II biegu i trzeba mu przygazować i w moim przypadku gdy jest. np. 1200 obr. to samochód, mimo gazu w dechę, toczy się jak żółw, dopiero po osiągnięciu 2000obr. wystrzeliwuje. To samo dzieje się na innych biegach. Nawet kiepskie jest ruszanie ze świateł bo zanim osiągnie 2000 obr. to jest padaczka. Dla uzupełnienia podam, że byłem w Diagtroniku i stwierdzono, że wtryski OK, cała elektronika też, jedynie zażut mieli do późno włączającej się turbinki. Jakie macie pomysły na wyeliminowanie tego i czy ktoś miał podobne bolączki ?

nie jeździj z 1200 obrotów wciskając gaz do oporu - dobra rada!!!

miałeś na myśli żeby nie wciskać gazu do oporu mając 1200 obrotów ?

U mnie tez tak jest.
RAda kolegi wyzej jest jak najbardziej trafna.
Chyba te diesle po prostu tak maja.
I polecam szukaj chipa, albo cos, w tym roku musze cos zalozyc, bo tez jestem nie zadowolny z osiagow mojej niuni.

po czipie tez nie wciskajcie do oporu z 1200

po prostu to nie ma sensu
mimo ze da sie tym dizlem na zblokowanym piatym biegu przejechać
pół polski z pięcioma osobami na pokładzie i bagażem to jednak
nie tędy droga

nie no koledzy - nie przesadzajcie. jeździłem dla porównania 2-ma golfami z tym samym silnkiem i tam jest OK. Czuć że od 2 tys. obr jest lepiej ale i w dolnym zakresie też jest miło

Po części golf jest pareset kilogramów lżejszy od B4 Avanta.
Sprawdz sprężanie w cylindrach ew. na homownie polecam koszt do 100zł.

Wiecie gdzie w okolicach Wroclawia jest hamownia?
Albo gdzie mozna kupic fajnego taniego chipa.

sprawdzałem - ok. 29 na wszystkich

bardzo ładnie co nie zmienia faktu że nie jeździ się z takiego dołu...

nie bardzo Ciebie rozumiem. Jak to się nie jeździ ? A z jakiego się jeździ ? Może u Ciebie na jałowym jest już 2000 obr. ?

nauczcie się mieszać gałką od biegów! Diesel ma dłuższe przełożenia , przez co mniej mocy na kołach no i nie będzie jechał przy 1200 rpm. Do tego dochodzi to, że siły boczne działające na tłoki i gładzie cylindrów są właśnie największe przy niskich obrotach, więc dając buta w okolicach 1200-1600 rpm powodujecie szybsze zużywanie się silnika.

no bo to bez sensu i szkodzi silnikowi a efektu w postaci przyspieszenia
nie powoduje... wiec po co tak robić?

Czesc!Tak czy siak moja sie zbiera ponizej 2000 obr i obecnie bez chipa.Pozdrawiam

Wiesz mozliwe ze dla jednego "zbieranie" oznacza dla drugiego mulenie:)

kurcze - naprawdę jest coś nie tak. Samochód nie reaguje na wciśnięcie gazu. Nie mówię o katowaniu i niewiadomo jakich osiągach. Do 2 tys. muł jak mało który ...

Nie przejmuj sie niczym, fabryczne 1Z`ty w B4 tak mają. Jeździłem kilkoma i wszystkie podobnie się zbierają od dołu - czyli słabawo.
Chip pomaga w tej kwestii i to sporo - osobiście nie narzekam na zbieranie się od dołu , ale tylko na 1 i 2 biegu. Na wyższych biegach trzeba ten silnik nieco napompowac aby ciagnął jak nalezy.
Niestety cos za coś albo ekonomia i słaby dół albo rakieta i mocny dół ale brak ekonomii.
Odrębnym problemem w twoim przypadku może być fakt słabszego wydatku turbosprężarki - cóż nic nie jest wieczne, poza tym w naszych 1Z`tach mamy stary typ turbinki , która aby jechała musi złapac nieco powietrza w łopatki. Możesz kombinowac z turbawką , albo chipsnąć - wtedy poczujesz róznicę.
To wszystko w tym temacie.

o taką odpowiedź mi chodziło. A myślałem że to tylko moja niunia jest chora.

A dawkę na pompie kolega sprawdzał?

Dawką można podciągnąć trochę dół ale jednocześnie nie będzie już takiej góry jak teraz

p.s i nie bać się wysokich obrotów w Tdieslach, te silniki je lubią.

Bez przesady z tymi wysokimi obrotami , to nie benzynka
Ale prawda jest ze TD lubia zakres 2000-4000 i tutaj najlepiej sie kreca

@ Leo: co do tej mocy na kolach to jakos sie nie do konca zgadzam, na forum Mastersa bylo to kiedys opisywane, przy tych samych obrotach traktor ma wieksza moc niz powownywalnej mocy benzynka, stad m in oszczednosc Poza tym nie jeździ się mocą a momentem, mocą się ściga ...