.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj odpalam autok, ruszam jest ok. Po przejechaniu 500m nagle silniczek ma nirówną prace, cgarczy nie wkręca sie na obroty (poaliwko i gaz to samo). Wykręcam świece i na 2 i 4 cylindrze świece czarne, mokre (nespalone paliwo)na pozostałych idealne. Wkręciłem noweświeczki z nowymi kabelkami WN, odpalam i dupa, to samo. Więc wykręcam wszystkie swiece i mierze ciśnienie spręzania. Wyniki: cylindry 1,3,5 i 6 po 12-13bar cylinder 2-4 7bar
Czyli głowiczki do zdjęcia.
Macie pomysły co może być? zawory sie przywiesiły czy co?
Do ostatniej chwili chodził super, bez zarzutu.

A klekotał, bo może to tylko popychacze

Po rozmowie z Leo wynika że coś niedobrego mogło sie stać z kolektorem dolotowym. Jutro rozbiore i bedzie wiadomo.

No i wyszło. Walnęła uszczelka pod głowicą między 2 i 4 cylindrem. Tak więc wszystkie uszczelniacze, oringi i takie tam o wymiany. No i chyba obróbkę głowicy sobie trzasne.

To cie troche wyniesie, bo przeciez do obrubki masz dwie glolwice. Ale po calej robocie powinno sie troszke ciekawiej jezdzic.

No i co ? Jakies teorie? Bo ja mialem to samo przed 1.5 roku pomiedzy garami uszczelka sie wyjarala...niektorzy teorie wysnuli, ze to benzynka z rozpuszczalnikiem.....

Nie wiem czy to wina benzynki z rozpuszczalnikiem. Większość czasu na LPG śmigam, a jak wahe leje to tylko PB98 i wyższą.
Ponadto na drugiej głowicy jest to samo jeszcze troche kilosków i w tym samym miejscu by walnęła.

najprawdopodobniej ktos zle doktrecal glowice (w zlej kolejnosci)

Tak dla spokoju, możesz podać odpowiednią kolejność dokręcania.

zaraz poszukam i wysle ci majlem
istotne jest tez kolejnosc odkrecania srub i momenty i spsob dokrecania srub

pierwsza faza dokrecania to 60Nm , druga faza to jeszcze o 180st ... dozwolone jest tez w fazie drugiej 2 x 90 st

istotne jest tez zeby kolektor ssacy dokrecic 20 Nm ..nie mocniej ... przedobrzenie moze spowodowac naprezenie glowic i w efekcie po jakims czasie glowice zaczna puszczac olej i wode przy uszczelkach ... (glowice zostana sciagniete do siebie przez kolektor

Ok mam wielkie dzięki.

Skoro już jesteśmy w temacie to zapytam jeszcze, jakie powinno być ciśnienie sprezania?

Wszystko poskładałem. Przy okazji wymieniłem rozrząd. Odpaliłem autkoi i wolne obroty ok. Przy wysokich dziwnie charczy i jest ciut słabszy niż przed robotą. Stąd pytznko, czy może to być wina przestawionego rozrządu? Wie ktoś jak go poprawnie ustawić? Może to co innego, tylko co?

jak ustawiales rozrzad bez blokady walkow to bardzo prawdopodobne ze masz rozrzad przestawiony ... a harczenie to moze byc wiele rzeczy ... lacznie z tym ze olej jeszcze nie wypelnil wlasciwym cisnieniem wszystkich kanalow

i jeszcze jedna wazna informacja przy okazji : SPRAWDZAJCIE POMPY OLEJOWE !!! ... TEGO SIE NIE WYMIENIA PRZY WYMIANACH ELEMENTOW EXPLOATACYJNYCH A TO TEZ SIE ZUZYWA ... Z CZASEM POWODUJE POWOLNE ZACIERANIE SIE SILNIKA ... SZCZEGOLNIE W DUZYCH SILNIACH TYPU v6 I v8 GDZIE UKLAD SMAROWANIA JEST DOSC ROZLEGLY

A o ile splanowałeś głowice? Sprawdź czy to czasem nie jest wina paliwa, zatankuj w innej stacji niż dotychczas do pełna i spróbuj. Pozatym rozrząd ustawiasz na znaki i jeżeli wszystko jest OK to musi chodzić. Sprawdź czy wszędzie znaki pasują. Do tego mam nadzieję, że wałki zostały dobrze zamontowane, jeżeli planowałeś głowicę, to musiałeś je zdjąć. Sprawdź też zawory, czy wszystko jest ok. Generalnie, sprawdzania nigdy za wiele.
A pompa olejowa to ważna sprawa. Hans dobrze mówi.

Śmigam na PB98 i gazie. Na tym i na tym objawy są identyczne. Zawory, wałki i inne główne elementy, napewną są ok. Tylko ten rozrząd mnie niepokoi bo objawy sa podobne do tych jak miałem w B3 1.6. gdy o jeden ząbek sie machnąłem. No cghyba że coś z kablami WN poplątałem, ale rano ładnie zapalił i wolne obroty ma ok

I mnie czeka zdjęcie głowic w AAH Poszła uszczelka i wywala płyn (całe szczęście na zewnątrz) I mam teraz pytanie - oprócz wymiany uszczelki, uszczelniaczy i planowania głowicy co jeszcze zrobic Skręcac na stare szpilki czy wymienic na nowe

p.s. Hans - jeżeli możesz to prześlij mi kolejnośc i siły dokręcania głowic na maila, będe Ci bardzo wdzięczny

Szpilik przydałoby sie wymienieć. Poza tym wszystkie oringi, gumki itp. Warto też sprawdzić zawory i gniazda.

Hehe, u mnie właśnie głowice się składają - zmień sobie od razu uszczelki pod kolektorem wydechowym... rolki napinające (przyczyna poprzedniej naprawy), pompę wody jeśli masz obawy co do jej sprawności... hmmmmmmmm, i to według mnie wszystko... A co do samych uszczelniaczy to można to zrobić bez zdejmowania głowicy - byłem świadkiem

Tak czy siak pamiętaj jeszcze o listwie do ustawienia rozrządu...

U mnie było skręcane na stare szpilki i jest okej, natomiast szpilki od kolektora wydechowego i tak się ukręciły przy próbie odkręcenia, więc naturalnie były zmienione na nowe...

P.S.
Części mnie wyniosły AFAIR ok. 300-350 PLNów... + płyny...

Rolki i pompa wodna Nie ma tego w głowicy a i tak dopiero co wymieniałem przy wymanie rozrządu Listwe mam (samoróbe )
W poniedziałek biore się do roboty