HERBERT napisał(a):
rodzynek napisał(a):
Wystarczy zwykły guzik. Dla pewności załóż sobie po drodze przekaźnik i będziesz mógł założyć pierwszy lepszy guzik.
tak , ale wtedy moze uruchomic przypadkowo rozrusznik w trakcie pracy silnika... i bedzie co robic
Załóż go w sensownym miejscu, to przypadkiem nie wciśniesz. Mam tak już w trzecim samochodzie (oszczędza wydatnie stacyjkę) i jeszcze nigdy się przypadkiem nie wcisnął. Pierwszy lepszy guzik bym odradzał, bo może się stopić i rozrusznik zacznie kręcić nawet jeśli go nie wciśniesz. Podobnie z dodatkowym przekaźnikiem - może się zawiesić i nie rozłączyć. Najlepiej założyć odpowiednio mocny włącznik (poszukaj w sklepie z częściami do traktorów) bez przekaźnika.
Pozdrawiam