.: AUDI KLUB POLSKA :.

Uprzedzam - wymieniłem:
- pompę - jest z 2002 albo 2003 roku - stan idelany - cicha i sucha;
- maglownicę - z 1993 roku - suchutka.

Po wymianie kiera poszła zdecydowanie lżej.

Ale miałem okazję pojeździć nieco zapuszczonym cygarem z 90 roku i tam kiera chodzi o niebo lepiej niż u mnie. Co mi zostało do wymiany, żeby i u mnie w końcu chodziło tak lekko jak w nim? Łożyska McPersonów?

poradźcie coś (choć mi to specjalnie nie utrudnia życia ale skoro moze być lepiej )

A może zwrotnice masz zapieczone.

Spróbuj odpiąć końcówki od pesonów i wtedy sprawdzaj. Jak buja się lekko to leć dalej - podnieś furkę, sprawdź która kolumna blokuje. Może być zatarte łożysko oporowe nad miską sprężyny, sworzeń raczej rzadko się zapieka ale się zdarza wiec go też wypnij i wszystko będziesz wiedział. Pozdro

Ostatnio (2 miechy może teraz będą) wymieniałem wahacze. Tak więc tu raczej nie będzie problemów. Zastanawiają mnie łożyskowania kolumn. Ile trzeba zapłacić za łożyska i czy da radę zrobić to samemu (i co ze zbieżnością/ geometrią, o ile wiem to tu nic się nie powinno zmienić, tak?)

lozyska 40 zl szt. ale dobrze wymienic tez przy okazji poduszki 45 zl szt. odboje ioslony 40zl komplet.Dasz rade choc samemu nie jest latwo i narzedzia trzeba miec odpowiednie.

a w osobowych nie trzeba odpowietrzyc ukladu po wymianie plyny/pompy itp?

Niestety nie. Po każdej ingerencji w zawieszenie powinno się przynajmniej sprawdzić geometrię. Teoretycznie przed demontażem można obrysować położenie śrub mocujących kolumnę ale mnie to nie przekonuje bo podkładki względem śrubek się przesuwają i ciężko trafić dokładnie w to samo miejsce, więc kącik się zmieni



Układ kierowniczy sam się odpowietrza.

Na moje oko wina lezy gdzies w układzie wspomagania , albo listwa maglownicy jest za mocno skręcona, zwróc uwage czy po skręcie kierownica sama wraca do polozenia srodkowego , jeśli tak to wina pompy ze wszystko cięzko chodzi.

Ja po zabiegu zmiany zawieszenia pojechalem na ustawienie zbierznosci i facio powiedzial ze sie nie rusza gory bo to sa minimalne odchylenia od jakiejs normy i jest to niezauwazalne a tym bardziej nie wplywa na funkcjonowanie.

Jakiej góry sprecyzuj troche , czy chodzi o ustawienie kontu pochylenia w górnej części macpersona??

nie we wszsytkich samochodach

Oczywiście że nie we wszystkich, miałem na myśli temat postu czyli C3.



Też byłem u takiego facia i powiedział mi to samo. Wymieniałem też wcześniej końcówkę "na oko" w trasie i ten sam facio powiedział że jak wykręciłem starą i wkręciłem nową o taką samą ilość obrotów to nie trzeba ustawiać ( bzduuuura).
Pojechałem do kumpla na ustawianie i wyszło że zbieżność do dupy a kąt pochylenia przestawiony (przy wymianie amorów, bez demontażu McPhersonów dokładnie znaczyłem śruby)

Co znaczy za mocno skręcona listwa maglownicy??

Kierownica sama wraca na wprost (oczywiście prz choćby niewielkiej prędkości auta). Pompa wydaje się ok - sucha, cicha, kręciła się lekko i nie nosi najmniejszych sladów uszkodzeń.

Czy przy montażu mogłem zrobić jakiś błąd, który dawałby taki efekt?


PS. dodam, że nie chodzi źle ale w tamtym z 9 roku chodziło lepiej, dużo lepiej... Opony też mam w normie - 195.

Wiesz co Wojtek, ja przerabialem ten temat w wakacje, ciezko i ciezko, jak wsiadlem do 1oo ki kumpla to az mi sie banan pojawil ze tak to lekko moze dzialac, no i powiem tak, nasz wspolny przyjaciel stwierdzil ze im lzejsze dzialanie tym blizsza smierc pompy, to taki objaw. Ja wymienilem pompe w wakacje na druga ktora mialem w garazu i to samo. Az podjechalem do sklepu, kupilem Boxol i zmienilem plyn... Zdecydowanie sie poprawilo

Czym masz zalany uklad??

wlasnie a to niemoze byc wina innego oleju?
a moze jakies otworki maja inne srednice i juz bedzie inaczej chodzic(czy wszystkie pomy sa identyczne?)
jakas roznica tez moze byc w gumie i w atmosferach w niej
wydaje mi sie ze jak kierownica spoko wraca na miejsce-prostuja sie kola to wszyto niemasz nic zapieczone
pozdr

Ten syf do tego układu a nie ATF

A z hamulcem wszystko w porządku ? Wspomaganie kierownicy i hamulca są na tym samym układzie (pompa). A może też sprawdź jeszcze raz paseczek czy dobrze napięty lub nie wyślizgany. W moim był niby naciągnięty a nieraz było więc podciągnąłem mocniej i troszkę przeszło (nie za mocno bo poleci pompa)

A stosowales to kiedykolwiek?? Wydaje mi sie ze nie bo bys takich glupot nie pisal. Nie jeden wyjadasz Ci powie ze nawet w V8 to dobrze sie sprawuje Boxol jest plynem do urzadzen hydraulicznych wysokocisnieniowych i jest zielony

Czyżbyś nawiązywał do takiego tematu jak np.: do posiadaczy V8 ?
Więc tak: Boxol 26 - bo innego nie ma , ma kolor przeźroczysty słomkowy a nie zielony. Leję go już od ponad 7 lat do samochodów ciężarowych (bo takie jest jego główne przeznaczenie), stosowany jest też w niektórych dostawczych ( np.Lublin przekładnią FMS), oraz sprzęcie zmechanizowanym. Jak sam napisałeś jest to płyn do układów wysokociśnieniowych czyli chociażby siłowników hydraulicznych, a to za sprawą jego specyfikacji. Dla porównania:

klasa lepkości - Boxol - 26(42) W , ATF - 5 do 10W
lepkość kinematyczna- Boxol - 42 , ATF 7,3
index lepkości- Boxol - 150 , ATF - 192

Znaczy się po prostu jest gęstrzy i dlatego przekładnie przestają podciekać. Niestety jego właściwości smarne są gorsze. Niektórzy fachowcy wlewają olej od Diesla (np.20W-50) do benzyny w wiadomym celu - Ty też byś wlał Twój wybór.Pozdro

Montując pompę z tak młodego roku mogłeś popełnić błąd .Tzn że ta pompa może i pasuje na uchwyty ale jest różnica pomiędzy przepustowością popm się znaczy wydajnością. Po drugie primo sprawdz zbiornik podciśnienia (gruchę) być może nie jest w stanie zebrć ciśnienia i też będzie ciężko kręcić kiera.Co do boxolu do układu chydraulicznego to życzę powodzenia bo może i ktoś tam leje go od paru lat ale grupa VAG od zawsze stosuje mineralny płyn hydrauliczny w koloże zielonym np FEBI 6162 . I proponuje taki zalać.Jak coś jeszcze mi do łba podejdzie to napiszę .
Pozdrawiam

No to jeszcze raz i od poczatku.

1. Najpierw zająłem się hamulcami - wymieniłem gruchę i problem minął. Kiera bez zmian.
2. Zregenerowałem (uszczelniłem starą pompę) - kiera nieco lepiej.
3. Pompa wytrzymała trzy miesiące i zaczęla ciec. po roku puściła maglownica. Kupiłem komplet i wymieniłem.
4. Zalałem wszystko febi.
5. Pasek naciągnięty jak należy, ani mocno ani lekko.
6. Przy wymianie pompy i maglownicy wymieniłem wahacze Kiera chodzi zdecydowanie lepiej i w końcu nic nie cieknie.
7. Przejechałem się Cygarem z 90 roku (taryfa!!) i mnie zatkało, że moze chodzić jeszcze lżej...



Pompa - ta nowa - to zamiennik, ma ten sam numer części, to samo ciśnienie robocze. Jest po prostu niedawno wyprodukowna .

Powiem co myśle - wymienię łożyska w McPersonach, ustawię konkretnie geometrię i zbieżność i zdam relację.