.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Stala sie rzecz straszna - w czasie wizyty u rodziny padla mi stacyjka I to na amen..
Po wlozeniu kluczyka, mozna nim krecic bez wiekszego oporu w zakresie takim jak zwykle. Praktycznie nie czuc kolejnych "stopni" przelaczania w stacyjce.
Dodatkowo zablokowala sie kierownica (wiec stacyjka nie powinna sie chyba tak dac krecic przy blokadzie). No i oczywiscie skrzynia jest na "P"arku wiec z holem tez lipa Kolega probowal cos przy tym podlubac bo cos tam sie zna ale nawet nie udalo mu sie odblokowac kierownicy.. Zebym chociaz mogl go na hol wziac.. A tak to czeka mnie laweta pewnie..
Moze macie dobrzy ludzie jakies pomysly czego sprobowac zeby chociaz ruszyc sie z ulicy przy ktorej zaparkowalem? Zeby przynajmniej odblokowac kierownice i wrzucic na neutrala to juz bym pewnie ze 150 zl zaoszczedzil.. Help

pozdrawiam
ziggie

Odepnij półosie jeżeli masz zamiar holować auto na lince .Ewentualnie kup kostkę stacyjki i wkład stacyjki i spróbuj zreanimować na miejscu.
Jeżeli już ewentualnie chcesz holować gdy uda Ci sie odblokować kierownice to nie szybciej niż 40km/h i nie dalej niż kilkanaście kilometrów
Pozdrawiam

Ale jak moge odblokowac skrzynie zeby przelaczyc na neutrala? Tam jakas linka odchodzi od stacyjki do skrzyni..

pozdr
ziggie

mialem taki przypadek ale nie w audi tylko w skodzie felicji i nie byla automat ale skonczylo sie na miejscu wycieciem stacyjki przez mechanika robil to jakies 20 minut moze dobry mechanik na miejscu to zrobi jak usuniesz stacyjke to pod nia masz kostke i bedziesz mogl zapalic auto

A wiecie moze, gdzie w Wawie mozna kupic stacyjke do B4 automat?
A moze ktos zna orientacyjna cene?

dzieki

Z wybieraka automatu idzie linka do stacyjki, która zabezpiecza przed wyjęciem kluczyka jeżeli wybierak nie jest na P.
Automatu na N nie można holować, grozi to uszkodzeniem skrzyni. A wykręcić półosie to można tylko przy skrzyni i nic to ci nie da.

holowanie automata - max 40 km/h - dystans max 40 km
holujemy na "N"
aby przelaczyc na N - nalezy od prawej strony obudowy dzwigni zmiany biegow - pomiedzy tunelem (dywanikiem) a obudowa powinno byc male wejscie na srubokret - tam go trzeba wsadzic i jakosc cod odblokowac - mozna wtedy przelaczac polozenia wybieraka.
dokladnier w ktora strone srubokretem nie wiem, bi nie mialem z tym przygod (jeszcze)

ziggie jesli chcesz mam stacyjke na sprzedaz niestety bez kluczyka... za to niepodwazalna zaleta jest to ze jest nawiert w jednym miejscu ktory umozliwia wyjecie wkladu (na przyszlosc czlowiek sie nauczy gdzie wiercic a nie dawal do zakladu)

ostatnio przerabialem swoja stacyjke bo urwal mi sie trzpien.

Moge Ci pomoc rozmontowac to cudo zeby chociaz dalo sie wszystko ruszyc. Dzisiaj chyba niezbyt dam rade (chyba ze w okolicach falenicy stoisz:) ale moze jakos jutro? Sam sie meczylem ze stacyjka ze 3 dni, ale teraz juz wiem jak wymienic i wyjac cala stacyjke w 10 minut:)


jak cos wal na kom 501 833 071 Pozdrawiam

Ja wlasnie tez wlasnie przerabiam wymiane stacyjki razem z kostka elektryczna. Juz zlozylem zamowienie na oryginalna stacyjke, a sprzedawca pytal sie mnie o model, silnik, rok no i jaka mam skrzynie biegow. Jezeli padlo pytanie o skrzynie biegow to dla automata widocznie jest jakas inna wersja. Koszt stacyjki z dwoma kluczykami to 193 zl a kostka elektryczna 111 zl. Przy wymianie stacyjki trzeba zdjac kierownice i odkrecic jej kolumne zeby latwiej sie dostac. Kostka elektryczna jest przykrecona dwoma srubkami. Czas oczekiwania na stacyjke w moim przypadku wynosi prawie 2 tygodnie Poprzednia stacyjka sluzyla 13 lat i byla oryginalna a zlamal sie tylko sam trzpien, ktory wchodzi do kostki elektrycznej. Niepotrzebnie ja wyrzucilem bo teraz padl mi zamiennik ktory nie laczy mi i auto gasnie podczas jazdy lub nie daje sie je odpalic czasem.

nie sadze zeby trzeba bylo odkrecac kolumne... mi tez tak wszyscy mowili a bez rokrecania kolumny mozna spokojnie to wyjac.

To czy moglbys to opisac ? bo wole sam to zrobic niz placic mechanikom za wymiane. Tam jest jakas sruba no i blokada ktora trzyma stacyjke.

para dziekuje za opis

tak nawet swego czasu mialem zrobic male faq z fotami jak to zrobic ale niestety poki co samochod stoi w warsztacie poza warszawa:/

a robisz to tak..:

rozkrecasz tunel srodkow (klucz nasadowy 10) masz chyba z 5 srub albo i mnie.. chodzi o to zebys mogl go odciagnac troche do tylu...

nastepnieodkrecasz 4 sruby ktore trzymaja na dole (2 po lewej i 2 po prawej) cala deske.

Odkrecasz polke na nogami kierowcy, odkrecasz i wyjmujesz zegary, odkrecasz kierownice,

nastepnie waskim srubokretem na gorze stacyjki odkrecasz dwie male srubki ktore trzymaja kostke.

odkrecasz manetki, w miejscu gdzie byly manetki i idzie os kierownicy po prawej jest taki ladny plastik ktory zaslania blokade.

musisz go od strony zeggarow podniesc do gory i tam ujrzysz srube - torx z bolcem. Musisz kupic specjalny srubokret (niestety nie pamietam rozmiaru.. mam go w samochodzie a jak pisalem jest poza domem) odkrecasz ta srube i stacyjka juz jest poluzowana...

po wyjeciu kostki z tylu stacjki przekraszacz kluczyk tak zeby blokada zalapala i nie trzymala kierownicy, caly kokpit przcyiagazs w swoja strone, lekko unoszac do gory a druga reka od spodu wyciagasz stacjky w kirunku pasazera.

To chyba tyle.

Pozdr.

Dzieki wielkie ale znalazlem goscia od stacyjek, ktory wszystko mi zrobi na miejscu ("w terenie"), łącznie z programowaniem kluczyków jeśli okaże się że trzeba całą stacyjkę wymienić. Gość jest z polecenia trochę po znajomości więc mam nadzieję, że mnie nie obrobi za mocno z $$$

Dam znać jak mu poszło..

pozdrowienia
ziggie

[/quote]

To w B4 kuczyki trzeba programować ??

Jak sie ma immobiliser to tak W kluczyku masz taką "fasolkę" no i jak jej nie zaprogramujesz (czy tam zakodujesz) to gaśnie silnik zaraz po odpaleniu Sprawdzilem na zapasowych kluczykach bez fasolki

No widziałem tą fasolkę ( o mało ją nie zgubiłem gdzy kiedyś wymieniałem baterie)- wiem że jest ona od imobilajzera. Ale nie wiedziałem że można je programować. A tak z ciekawości czym je można programować np. softem VAG-COM da sie. ?

Nie mam pojecia Ale wiem, ze w punkcie dorabiania kluczy wołali za to (dorobienie kluczyka z fasolką + programowanie) 120 zł więc zapasowe kluczyki mam bez fasolki za "trochę" mniej

350 zł i zrobione. Dziś muszę tylko podjechać po odbiór nowej wkładki bo musieli dorobic do kluczyków. Ułamał się trzpień i poszła kostka. Obserwując magika, który to robił stwierdzam, że samemu możnaby się zarobić i tylko coś zrąbać

pozdr

Pekniety trzpien i wylamana kostka to jakas zmora w audi. Tez to mialem.
Smieszne jest to ze po pewnym czasie spowrotem zalozylem oryginalna stacyjke i kostke (dobrze ze ich nie wyrzucilem).
Kostke oryginalna udalo mi sie skleic ( wylamala sie szyjka ktora wchodzi do obudowy stacyjki). Ta oryginalna kostka zainteresowalem sie w momencie kiedy zaczela mi swirowac kostka ktora kupilem(kosztowala ok 50zl). Jak ja rozebralem i porownalem z oryginalna to okazalo sie ze to co kupilem to szmelc. Styki powyginane i czarne; w oryginalnej po kilkunastu latach uzytkowania, blyszczace i sprezyste. Plastikowe czesci rowniez o wiele lepsze.
Stacyjke rowniez zalozylem oryginalna. Przelozylem tylko sam trzpien z nowej stacyjki do oryginalnej .
Pozdr.

racja. Poza tym w obudowie stacyjki sa zawsze albo poukrecane sruby albo jakies inne "antyzlodziejskie patenty". Rozbieranie tego bez doswiadczenia i w kiepskich warunkach to przykra robota