.: AUDI KLUB POLSKA :.

dziwna sprawa, podczas jazdy miejskiej obroty jalowe sa ok, ale jak wyjade na traske i przejade kawalek powyzej np 100km to po chwili obroty sa wysokie, i zeby spadly musze albo zgasic silnik np na 10minut , po tym czasie jest ok, albo przejechac jakis dystans w trybie miejskim.....niekapuje zupelnie co sie moze dziac,...ktos mi powiedzial ze wiesza mi sie przepustnica, ale to raczej odpada bo jak dam mu po garach na postoju to jest ok....

Witam.
Ja miałem coś podobnego po kilku kilometrach jazdy obroty trzymały 2500 i nie chciały spaść - dopiero jak wyłączyłem zapłon wszystko ustapiła ale na krótko. Przyczyna - zanieczyszczony zawór biegu jałowego (krokowy) mycie w czystej benzynie i jest OK.
Pozdro.

po swietach sie tym zajme, przyniose caly gazniczek do domu i przejze go dokladnie, jakby co to mam jeszcze jeden w moim bylym rozbitku