.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie, sprzęgło działa prawidłowo, nie slizga sie ma luz jak nalezy tylko trzeba użyc dużej siły zeby je wcisnac, powiem szczerze troche poplatałem sie po mieście i rozbolała mnie lewa noga , moze ktos miał podobny przypadek i jakos dał sobie z tym rade?. Dodam ze skrzynia 6-biegów , silnik 4.2

W moim 2.8 przy minus 20stopniach też sprzęgło pracuje topornie, zwłaszcza gdy przy uruchamianiu silnika rano je wciskam to idzie z dużym oporem! a u ciebie tak cały czas czy tylko ostatnimi dniami?

Nie no auto stoi w ogrzewanym garazu czyli temat mrozu wykluczam zupełnie.

czesc ja tez tak mam wchodzi mi z oporem od 99r bez zmian i bez względu na pore roku aha raz mi weszło jak w masełko jak mi przewód walną a kiedys mi ktoś powiedział ze jak wymienie płyn hamulcowy to powinno sie poprawic wymieniłem płyn hamulcowy i bez zmian w innych autach czuc różnice wchodzi o wiele lepiej tak jak pisze Mały troche noga boli zwłaszcza jak staniesz w korku to idzie odczuć odrazu zapytam :
jak wcisne z 10cm pedał to juz moge zmieniac biegi to dobrze czy juz pomału sie kończy
pozd.

Ja u siebie wymieniałem sprzęgło i po wymianie lżej zaczeło chodzić , wcześniej było twardsze ale nie aż tak żeby noga bolała , wymieniłem bo mi sie ślizgało przy starcie z ok 4tyś

Ja miesiąc temu w ASO wymieniałem kompletne sprzęgło. Wcześniej chodziło opornie i czasami się tarcza ślizgnęła. Po wymianie chodzi jak nowe z salonu. Teraz korki na drodze to pryszcz. Zima nie robi róznicy.

u mnie u i grzesia gdzie chodzi ciezko (w korku kolano mnie boli)
juz popekaly pedaly wiec lepiej to zrób... a jak dojdziesz co bylo daj znac

na razie najsluszniejsza teoria jest taka że to ta łapa zdaje sie w ktorej
jest łozysko... kojarzysz?

sprzegielko ma chodzic leciutko w koncu to hydraulika

Hehe jak zwykle wszystko musze zrobic sam , mam jak by co całą pedaliere w zapasie, ale puki chodzi i da sie normalnie jeżdzic nie bede tego rozbierał .

Mały sprzęgło twarde bo to fura dla twardzieli

tak jak maciu mówi łapa sie zaciera zapieka czy cos, kumpel mial cos takiego w OPLU OMEDZE.

Fishbone co racja to racja to nie auta dla dzieci

Sugerujesz ze nie dorosłem do tego samochodu???, pozatym rady w stylu " cos tam sie zapieka "chyba nic nie wnosza do tematu.

przyczyna tkwi najprawdopodobniej w konczacym sie docisku sprzegla
sloneczko juz sie wyrobilo i to powoduje ciezka prace padalu

mozesz jeszcze zmienic plyn ale nie sadze zeby to pomoglo

nie mialem nic zlego na myśli a napewno nic do Ciebie cos taki drazliwy???
a z tym zapiekaniem to mialem na mysli to że trzeba rozebrac i zobaczyc bo inaczej to wróżenie z fusów. pozdrawiam

To raczej nie to - kompletne sprzęgło wymieniłem 60tkm temu - ciężko chodziło od zawsze - nawet zaraz po wymianie bo to "duże sprzęgło jest"...

W Omedze 2.0 wchodzi jak masełko

g*** prawda grzesiu... ja tez w to kiedys uwierzyłem... ma chodzić
lekko... sprawdzałeś wtedy tę łapę?

maly > jesli masz dostęp do kanału i troche chęci, to mozna spróbowac zdjąc wspornik dolny laczacy skrzynie z silnikiem. wtedy bedzie jakotaki wgląd na sprzeglo. gdzies widzialem takie preparaty, chyba specjalny smar czy wazelina w sprayu. trysnąć na słoneczko i na wałek wieloklinowy na ktorym siedzi tarcza.

Nie to chyba nie załatwi sprawy, pozatym to nie jest tak uciażliwe zeby sie z tym szarpać, najgorzej martwie sie jak zonka te sprzęglo bedzie deptac,jak ja po kilkuset kilometrach przejechanych "s" siadłem do sigmy to pierwsze co pomyslałem "sprzegło do roboty bo wpadło w podłoge" , napewno dopuki bedzie jeżdziło , to nic tam nie bede grzebał , chyba ze zacznie ciagnac , albo sie slizgac, (narazie to slizgaja sie koła )

A ja przed jakimkolwiek dłubaniem zaczoł bym od najprostrzego, a mianowicie wymienił płyn hamulcowy z którego korzysta sprzęgło i które jako ze jest hydrofilne moze być juz rozcieńczone itd... Zmienił bym płyn i dobrze odpowietrzył sprzęgło zanim zajoł bym sie dalszym dłubaniem. Polecam.

Witam,prawdopodobnie powodem "twardego sprzegla" jest brak smarowidla a co za tym idzie zacieranie sie mechanizmu przesuwajacego lozysko sprzeglowe ktore styka sie z dociskiem sprzeglowym.Miejsca ktore trzeba oczyscic i nasmarowac to walek przytwierdzony do skrzyni biegow na ktorym przesowa sie lozysko i miejsce na ktorym ulozyskowany jest mechanizm przesuwajacy to lozysko.Firma SACHS zawsze w komplecie naprawczym ,tarcza,docisk i lozysko dostarcza smar w saszetce wlasnie sluzacy do tego celu.

Mialem podobnie w swoim S4,przejedzielm tak 2 lata i wszystko bylo ok.