.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie.
Kupiłem sobie nowe radio w miast tego złomu, który miałem po poprzednim właścicielu. W końcu cieszę się dobrodziejstwami RDS-u
Po wymianie radia nagłośnienie samochodu wyrażnie zyskało. No różnica jest drastyczna.
Zastanawiam się, czy nie przyinwestować w wymianę głośników. Mam fabryczne.
Czy ktoś z kolegów ma w tym względzie doświadczenie? Wymienił i może ocenić, czy efekt był zadowalający?
Czy może dać sobie spokój?

fabryczne głosniki w B4 to złomy jak masz mocne radio,
u mnie poszły basy z przodu w fabryczne miejsca syczki na słupki na tył jajka w obudwie +12 z akumulatora, do tego 4x51.
a gra
Róznica kolosalna

w avancie to dopiero można orkiestrę zrobić

... no to słucham propozycji

W tej chwili posiadam:
- oryginalne głośniki na podszybiu
- oryginalne głośniki w tylnych drzwiach
- subwoofer w bagażniku

i co dalej - oczywiście w ramach rozsądku i oczywiście zawartości portfela

Tamat był wałkowany wielokrotnie. W szukaczce wpisz "głośniki B4" i czytaj, czytaj, czytaj ...