.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dopiero zamierzam kupić i chce dokładnie sprawdzić A4 1.9TDI 110KM z 98r. Po takim badaniu na hamownii raczej wsyztko wiadomo o stanei silnika. Nie wiem nigdy nie korzystałem.

Czy aby to już nie przesada dawać samochód na hamownie przed zakupem, Vaga chyba wszytkie hamownie mają? Nawet nie wiem ile takie badanie na Hamownii kosztuje może ktoś się orientuje? Długo to trwa? Co o tym myślicie...

Chyba lepiej podpiać kompa, a potem na płytę pomiarowa do blacharza, bo nie wiem co ta hamownia ma Ci uświadomic, moc osiagi czy niesamowity tuning +10KM??

Czyli nie powie, jak np. turbina działa, ciśnienie itp. pierdoły? Myślałem, że silnik można na hamownii porządnie sprawdzić i nie chodzi mi o ilość KM, tylko o jego stan, działanie.

Nie znam się, jak pisałem

Oczywiście że można. Z wykresu mocy i momentu można wiele odczytać i dowiedzieć się o stanie jednostki i osprzętu. Koszt to 150 zł w góre.

Yep, czyli w sumie chyba warto skorzystać tak na koniec jak się nie jest jeszcze pewnym, co do samochodu - stanu jego silnika, turbinki i całego jego osprzętu.


Czy samo podpięcie pod VAG bez hamownii pokaże w jakim stanie jest turbina i inne pierdoły silnika, odpowiednie ciśnienie i co tam jest...?

po co jedz na kompa potem do mechanika i powiedza ci chyba ze chcasz sprawdzac wydajnosc autka czasami maja taki boxy do sprawdzania wydajnosci autka moj mechanior ma

a o ktorym mechaniku mowisz?
kuc czy cisielski?

bo ja dalej walcze z falujacymi obrotami

pzdr

KUC NA STRUGA PONOĆ COŚ BYŁO Z KOMPUTREM