.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam audi 80 B4 z 92r TDI 90 KM furka bardzo ladnie sobie pracuje do dzisiaj rana. Spotkałęm się z takimi objawami.
Podczas jazdy samochodzik mi zgasł (dodam ze chamowałem silnikiem dojechalem do skrzyzowania potem chciałem ruszyc troche pojechałęm i zgasł w tym momencie silnik, zapaliły sie blado świece ) i niemogłem go wogule uruchomić. Na liczniku swieciły się blado kontrolki i jak dawałem na rozrusznik to zapalały się odrazu świece żarowe mimo tego ze silnik juz pracował i miał ok 50 stopni temperatury. A jak puszczałęm rozrusznik to gasły. Rozrusznik kręcił bardzo żywo ale bez efektu. Prubowałem pare razy i nic. Poczekałem pare min i przekreciłem zapłon kontrolki sie świeciły mocno wiec przekreciłem dalej kluczykiem i juz było normalnie auto zapaliło na dotyk i pojechałem.
Pod pracą zgasiłem silnik i chciałem zobaczyc czy zapali i niestety nie udało się. Zachowywał sie jak za pierwszym razem rozrusznik krecił zapałały sie blado swiece i licznik przygasał.
Po wyjściu z pracy furka zapaliła na dotyk pojechałęm do domu a pod domem dałem kontrolnie na luzie pare razy gazu tak do 1500 obr i w tym momencie zapaliły sie świece blado, licznik przygasł i silnik gwałtownie zgasł tak jak bym go zgasił kluczykiem i nie moglem go znowu zapalić. w tym momencie jak włanczałm sam zaplon odrazu zapalały się świece żarowe i całość blado świeciła.

Prosił bym o jakąś podpowiedz gdzie mam szukać problemu gdzie napiecie jakies mierzyc albo jakies wskazuwki z góry wielkie dzieki.

Sprawdzałem teraz samochodzik znowu pali na dotyk i sie teraz zastanawiam moze to ma cos z alarmem wspulnego bo ostatnio mi troche wariował?

Sprawdż czystość klem i ich dokręcenie na kołkach akumulatora. Może to to .Pozdrawiam

Jak by były klemy to by niechciał kręcic a on chodzi jak wsciekly (jak mala wiertarka) a wczasie jak sie wlancza kontrolka swiec żarowych to wszystko przy gasa a mało tego ze to sie dzieje w czasie pracy co ma dobre ladowanie z alternatora.

1. Zapnij VAG`a i odczytaj ew. błędy
2. Kontrolka świec żarowych odpalająca w czasie jazdy to sygnał ze w odstojniku filtra paliwa zbiera się woda. Na wszelki wypadek spuśc wode z odstojnika ( korek w dolnej czesci filtra paliwa)
3. Mozliwe ze twoj akumulator ma oberwaną celę która w czasie jazdy powoduje wewnętrzne zwarcie , spadek napiecia na AQ powoduje reset komputera , wyglada to tak jakby czekal na ponowny rozruch
4. Uszkodzenie ECU (?) ...

Zacznij od VAG`a ... gdy nic nie pomaga ...

Samochodzik byl zapinany do vaga w tamtym miesiacu i bylo wszystko ok. Wszystkie filtry taksamo wymienialem dopiero co. A do ropki dolewam uszlachetniacz wieć wątpie zeby w ropie była woda.

A odnośnie tematu przypomniało mi się ze jak kupywałem audi to poprzedni właściciel wspominał o odcięciu zapłonu.

Wczoraj je znalazłem i o dziwo auto zapala na załączonym przełączniku i wyłączonym (przerwa, odcięcie) jednak jak jest załączony to pali na dotyk a jak sie go wyłączy to trzeba długo kręcic i terz zapala. A jak zgasze silnik to juz nie zapale bynajmniej odrazu bo jak poczekam to zapali ale musze znowu dłużej kręcic. a jak jest w stanie załączonym to pali na dotyk bez zarzutu.
Wypatrzyłęm ze ten włącznik jest w takim stanie ze jak sie go potrząsie to sie sam wyłancza wiec podejrzewam, że jak wjechałęm na jakis dołek to to odcięcie poprostu sie wyłączyło i silnik zgasł bo dzisiaj znowu sie samo przeżuciło. Domyślam sie ze jest podłączone gdzieś do komputera i dlatego dzieją sie jakies cuda.

Prosta rada, albo nowy wyłącznik albo po nitce do kłębka i wyciąć dziadostwo , zlutować orginalne przewody i sprawdzać co sie dzieje