.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam, rzecz nie tyczy się audi ale silnika w ogóle. Otóż dzis przeżyłem szok dowiadując się że jeden z członków mojej rodziny (kobieta )w swoim oplu astra ostatnio wymienił olej w 2001 przy przebiegu 21,000 km. Od tej pory, a minęło ponad 40 Tkm nie zmienił ani filtra ani oleju Zajrzałem dziś pod maskę, wyciągnąlem bagnet, na którym lepi sie dosłownie czarna smolista substancja pod nazwą Mobil 1 o wspomnianym wyżej przebiegu. Wiem że to nie forum opla ale sprawa jest że tak powiem paląca bo aktualnie jeżdże tym autem i nie chcę zostać posądzony o jego zniszczenie. Wystarczy standardowa wymiana czy zrobić coś jeszcze? Silnik w sumie młody bo tylko 65Tkm, zalany 5W50 więc szkoda go zajechać. Poradzcie proszę

na poczatek cos ciezkiego i szybkim energicznym ruchem przyp... w tyl glowy, byle nie zabic. Pozniej dla swietego spokoju wszystkie filtry i olej 10w40 bo jak jest smola juz to 5w40 moze zrobic krzywde.

Wystarczy jeden filtr (oleju) - na poczatek, i olej - jesli rzeczywiscie auto jezdzilo tyle czasu na zupie, to nie ma sensu pakowac w nie teraz 'drogich' olejow, - kupuj najzwyklejsze polsysnteyki, i wymieniaj np. - najpierw po 100km (powaznie) potem co takie przedzialy czasowe, po ktorych olej nabierac bedzie z powrotem czarnego koloru (wyplukiwac bedzie SYF, jaki jest w silniku). Niestety - operacja droga, ale jedyne wyjszcie, zeby wyplukac ten syf jaki sie nagromadzil (bez rozbierania silnika) - w koncu ten zel, jaki masz na bagnecie czy korku, to najrzadsza konsystencja tego, co siedzi w misce......

wymien na taki sam olej jaki byl tez na takim jezdze mimo ze mam 200tk
a to ze jest czarny to dobrze bo to znak ze dobrze pracuje a zeby uniknac krytyki zapodaje cos o oleju http://img138.imageshack.us/my.php?imag ... 0178by.jpg
filtr pow tez pewnie niezmieniony
pozdr

weesky ... ale tu olej nie byl wymieniany przez 40 tys ... ja proponuje nastepujace dzialania:
-wymienic filtr i olej na syntetyk
- przejechac 1000 km
- zmienic filtr i olej na syntetyk
- przejechac 2000 km i jezeli nic nie bedzie sie dzialo to:
- wymienic olej na syntetyk
jezeli zas bedzie widac ze silnik pracuje glosniej , bierze olej i kopci , lepiej zalac go polsyntetykiem.
przy okazji nalezy tez wyczyscic odme poniewaz w oplach jest to dosc newralgiczny punkt ktory bardzo czesto powoduje rozszczelnianie silnika a tymbardziej przy takim stanie oleju o jakim piszesz

Moge dodac tylko ze podobna akcja w Fordzie Orionie zakonczyla sie zatarciem silnika ... olej nie byl wymieniamy przez ok 50 tys km ...
Koledze ktory zalozyl topic proponuje pojsc za radą Hansa i wypłukać najpierw silnik wymieniajac na poczatku ze 2-3 razy olej a później już regularnie co 10 tys km.
Lej full syntetyk.

PS: a ja się martwię jak zamiast co 10 , zdarzy mi sie zapomniec i wymienie po 12 tys km ...

Wszystkie problemy w domu rozwiązujesz w ten sposób??

a ja proponuje skrocona wersje Hansa
do tego "oleju" ktory jeszcze jest wlej tak zwanego czysciciela silnika (mozna dostac na niektorych stacjach choc ostatnio ciezko - oczywiscie powiedz ze chodzi o zlanie starego oleju nie ma to byc zaden uszlachetniacz).
Dolej ustrojstwo po przegonieniu auta i niech pochodzi od 5 do 15 minut ale w tym wypadku bezwzglednie kontroluj prace motoru. Zlej scierwo i zalej swiezym olejem. Specyfik rozciencza olej oraz czysci caly silnik w srodku, kanaly olejowe itp.
Powodzenia

po pierwsze .....gratulacje dla użytkowniczki, no cóż...

radziłbym delikatnie:
wymiana wszystkich filtrów, bo skoro olej wymieniany był 40kkm to ....wszyskie filtry pewnie kwalifikują się do wymiany, oczywiście o oleju (syntetyk) nie wspomnę....
przejechać 1000km i ponowny servisik od nowa....oczywiście wystarczy wymiana oleju i filtra oleju

oczywiście przyglądając się pracy i kulturze pracy silnika...

Następnym razem wlej 5w30 Long Life z wymianą co 30tyś km Będziesz miał problem z głowy.
A co do silniczka to płukaj,płukaj i jeszcze raz płukaj (trza siać,siać,siać ).Płukanie możesz zrobić minerałem kilka razy a na koniec wlej syntetyka.
A najlepiej to płucze nafta.(tylko gdzie ją do cholery dostać?)
Pozdrawiam

jezeli to nie jest jakas specjalna nafta tylko zwykla nafta ..to można ja dostac w pierwszym lepszym supermarkecie ... Jak wyglada płukanie silnika nafta wedlug Ciebie ??
Pozdro

Nieprawda, nie mieszaj oleju. Zadnych mineralnych. Tylko syntetyk. Postepuj tak jak napisał Hans.

Oczywiscie ze tylko syntetyk, bo ma przecierz wiecej dodatków czyszczących, w razie przytkania jakiegos kanalu latwiej mu bedzie sie przedrzec niz mineralnemu. Motul z tego co wiem ma jakis specyfik ktorym sie plucze silnik, kolega uzywal. Mysle ze plukanie + nowy olej wystarczą, chyba ze odrazu zrobi sie czarny.

Witam
Nie przejmuj się , po wymianie oleju będzie jeździł. Mój kumpel leser na max nie zmieniał oleju w Mitsubishi Carisma przez 30 tyś i autko nadal jeździ. Przepłucz SILNIK jakimiś syntykami.i będzie git


http://img365.imageshack.us/img365/8771/audiok9vu.jpg

AUDI B4 95r 2.0 ABK AVANT

Zwykła nafta. Osobiście dawno jej w sklepach nie spotkałem.
A jak wygląda płukanie? Wlewasz jakieś 500 ml na stan oleju odpalasz silnik na 15-20 min i spuszczasz olej.
Na tej samej zasadzie działają środki kupowane w sklepie np .Wynn's.
Jego głównym składnikiem jest nafta.




Bo niby dlaczego nie lać mineralnego????
Do płukania będzie tańszy niż syntetyk a szkody żadnej nie zrobi.
Nie wątpie w wiedzę Hansa i nie neguje tego co napisał...Tylko moje rozwiązanie jest tańsze.
Zmiany olejów z 15W na 5W i na odwrót w innych nacjach jest na porządku dziennym, u nas tak zostało tylko że jak do F126P lało się jeden typ oleju przez 15 lat to tak samo trzeba robić w innych autach.

dlaczego mineralny jest inny od syntetyka?
zrob 5tys na mineralnym wyciag szabelke i bedzie zolty
zrob 5tys na syntetyku wyciag szabelke i bedzie brazowy co nie oznacza ze sie szybciej zuzywa wrecz przeciwnie przeczytaj troche na temat
na syntetykach wymyslonych 10lat temu producent dopuszczal jazde do 20tys a srednia wymiane ok18
a teraz technologie chyba troche do przodu poszla lecz nie twierdze ze powinno sie jezdzic 40 tys na syntetyku ale mysle ze gowno mu sie stalo
pozdr

dzięki za rady, niestety w godzinę po napisaniu posta wylądowałem w szpitalu z zerwanym achillesem i nie mogłem nadzorowac prac osobiscie. poczyniliśmy m.in. jak Hans radził i będzie dobrze. 1 jeszce dzięki.