Poczytałem troche różne posty na temat centralnych zamków, ale nikt jeszcze nie opisywał, że ma coś takiego jak ja. Pisze więc jaki mam problem i może ktoś też tak miał i się z tym uporał, to może pomoże?
Od kilku dni zauważam że jak otwieram drzwi centralny działa, wsztstkie zamki się otwierają ale pomka jeszcze wyje przez conajmniej 20 sekund. Dzieje się tak od kilku dni i tylko przy otwieraniu. Nie wiem co mam o tym myśleć - czyżby pompka miała wydać ostatnie tchnienia - chociaż zamki zamyka i otwiera bez problemów (ale mnie to wkurza jak nie wiem co boli moją sonię). Pogrzebałbym trochę w tych przewodach z powietrzem i siłownikach ale nieco nędzna pogoda na takie działania , a jak ktoś miał coś wtym rodzaju i wie co jest to zaoszczędzony czas mógłbym przeznaczyć na inne cele

- więc czekam na pomocną dłoń i pozdrawiam.