Darp napisał(a):
To dziwne że pękł na pompie...te raczej jeżdżą prawie wiecznie....
Wydaje mi się że pękł nie z napięcia tylko "zjechał" i się ściął albo wkręcił, coś musi być ze współpłaszczyznowością 2 koł i 2 rolek...może łożysko któreś.
Pzdr
Darp
Mi pękł tylko raz w życiu. Ale pewnie jest dokładnie tak jak DARP mówi. Koła nie są w jednej płaszczyźnie. Zobacz czy jakiś "mechanik" nie zamontowa ci pompy od jakiegoś innego auta. Ja miałem kiedyś identyczny problem tylko, że z alternatroem. był od B5 passata i różnica 1mm dwa razy zmieliła mi wałek, głowice, popychacze i zawory.
To jest ciężko wykryć dlatego proponował bym założyć nowy pasek i kontrolowaać go co 1000 KM. Wtedy będziesz wiedział co się z nim dzieje i czy naprzykład się nie strzępi z jednej strony.