.: AUDI KLUB POLSKA :.

nie jestem pewien czy to temat na techniczne ale niech będzie

jest problem ze zdjęciem koła

felga aluminiowa na stałe przywarła do piasty i koniec, nie zejdzie

może ktoś ma na to patent inny niź młotek???

WITAJ łaczenie popsikaj WD-40- MOZE POMOZE

duza deska przylozona od wewnetrznej strony do kola i napieprzanie solidnym mlotem w ta deske

Młot 5kg i walisz w opone raz z lewej raz z prawej musi zejść...tylko nie traf w felge

smarować łączenie na przyszłość, żeby nie przywierało? towotem?

U nas na serwisie załatwia sie to tak podnosnik odkrecasz sroby zostawiasz jedna na 3-5 zwojach i kopiessz od strony wewnetrznej z opone zawsze schodzi a a jak nie to młotek i w opone nic sie nie stanie .


Na przyszłosc smarowac smarem miedzianym .

przerabioałem ten problem , deska i mlot , na pzrszłość smaruj smarem technicznym i nie bedzie problemu

Miałem dziś ten sam problem,z tym że u mnie była to stalowa felga.Byłem tak zdesperowany że zostawiłem dwie wykręcone jakieś 4-5mm szpilki opuściłem auto z dodnośnika, ruszyłem i ostro zahamowałem.czynność tą powtórzyłem 3 razy i felga spadła. Ale w przypadku aluminiowej nie radziłbym tak robić.

Ja dzisiaj zmieniałem kółka o musiałem pozbyć się śrub zabespieczających bo gwint(frez) był całkowicie zjechany

widze ze wsyscy maja wiosenne przygody z kolami ja za to nie moglem odkrecic srub, same sie podokrecaly i kaplica. skonczylo sie na dospawaniu nakretki 22mm do starej sruby po tym jak glowka sie zjechala, walka byla ze 2h:) ja w przypadku jak kolo nie chce zejsc z piasty zawsze kopie na podnosniku w gorna czesc kola tak ze ono sie obraca, byle nie trafic w blotnik. a na przyszlosc smar miedziany

walisz z buta w górną zewnętrzną część opony

Przykladasz deske do kola i walisz mlotem solidnie

z opisów wnioskuje ze... bez młota nie robota

można też opóścić auto sobie pojeździć z odkręconym po mieście. Gwarantuje że samo się zdejmie z piasty.
Ale to pewnie głupi pomysł

dużo mądrzejszy niż młot . luzujesz szpilki i kręcisz na placyku osemki i powinno puścić ale bywa żę te wszystkie sposoby zawodzą . a wtedy stosuje rozpierak ze srubą rzymską (mam w swoim serwisie opon)i nie ma żę boli -zawsze schodzi . po ściągnięciu szyścimy piaste -felgę i smarujemy pastą miedziowąaby zapobiec korozji elektrolitycznej