.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam taki problem:jak przekrecam stacyjke to na desce pali sie lewy kierunek.Kierunkowskazy nie dzialaja na swiatlach postojowych i mijania.Dzialaja tylko bez wlaczonych swiatel ale razem z lewym kierunkiem miga zegarek.Niedziala takze podswietlenie obrotomieza.Na wylaczonej stacyjce po wlaczeniu lewego kierunku lewa strona dziala,a po wlaczeniu prawego kierunku prawa strona nie dziala.Stalo sie tak doslownie w ciagu 1 sekundy.Czy ktos moglby pomuc????

nie wiem czy to co napisze może ci pomóc, ale gdzies zwarła albo spadła ci masa. Nie pytaj gdzie

Dodatkowo jeszcze wyszlo ze nie dzialaja wycieraczki i klimatronic a czasami nie dzialaja:otwieranie szyb,szyberdach i swiatla cofania,kierunkowskazy juz tez przestaly dzialac na amen.To tylko pare takich drobiazgow

Powiem ci tak: możesz spędzić weekend w garażu i może się okazać że nic nie znajdziesz...
podjedź do jakiegos elektryka którego ci ktos poleci: ten wejdzie do samochodu na godzinke (spedzi w nim 20 minut), a jak wrócisz powie że "prądy się pogubiły" , skasuje stówke, ale - będzie działać.

A jak ci się chce - rozbebesz pół wnętrza i zobacz pod tapicerką pod deską rozdzielczą po lewej stronie (tak było B2 z '86) albo gdzieś całkiem niedaleko bezpieczników i przekaźników - jest śruba z "rozetką" do której podpięte są prawie wszystkie "masy" od rzeczy które właczasz z deski rozdzielczej. Ew. szukaj przetartych/przeciętych przewodów między przekaźnikami, włącznikami a bezpiecznikami - na przejsciach przez blachy - z kabiny do komory etc..

ja - chociaz mi się "po szkole" ostały uprawnienia elektr. 1kV elektryki w samochodzie unikam od czasu jak instalując sobie immo spaliłem rozrusznik

Dobrze gadasz Scob.Tylko dla mnie wyglada to na manetki od kierunkow.Tak jakby jakies slabe styki bo bezpiecznikow nie wyrzuca.Jak troche je poboksuje to zaczyna dzialac .Dziwna to sprawa ale tak to wyglada.Wrazie czego zawsze mozna odwiedzic elektryka.Pozdro.

wrzucilem drugie manetki i lipa.Jednak to nie to

obczajaj po zimie wode w skrzynce bezpieczników..?

Prawda jest taka ze elektryk nie unikniony .Wszystko oblukalem i nic.Czyms poruszalem pod kierownica,odkrecilem masy ,zaczal dzialac klimatronik ale niema podswietlenia przy odpalonych swieczkach, zaczal chodzic wentylator na odpalonych swieczkach.Dalej to naprawde nie wiem.Wizyta u dobrego elektryka bo jakis cienias tego nie znajdzie.