.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam i pozdrawiam wszystkich. Ostatnio zauwazylem ze jak rano odpalam auto, z pod maski dochodzi cichutki świst, jak by pisk, wydaje mi sie ze to z okolicy rozdzielacza wtrysku. Mam nadzieje ze nie koncza mi sie jeszcze wtryski

jak stuka to szklanki ,jak piska to ktorys pasek ,naciag i tyle... wydaje mi sie ,ze od alternatora jak to sie rano dzieje.... . pozdrawiam

Albo lużny pasek klinowy, albo jakies łozysko (alternator, pompa wspomagania itd) trzeba to osłuchać, bo nie słyszałem zeby wtryski piszczały

Potrafią zapiszczeć, ale to taki bardziej wysoki ton "syczenia", widziałem taki objaw w mojej C3 jak mi się kończył rozdzielacz wtrysków (przy okazji już ciekło spod tłoczka). Po wymianie nastała cisza.

Ja mam podobny problem - jak odpalę zimny to piszczy. Nie jestem słuchem w stanie dojść skąd ( u mnie do podejrzanych dochodzi jeszcze skrzynia automatyczna). Aby wykluczuć alternator, pompę wody i wpomagania trzeba pościągac paski przed uruchomieniem. Same paski można potestować mydłem jak sie wszystko kręci.