.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam taki problem.
zalozylem przelotowe wydechy do audi A6 2.8 99 rok i po tym zabiegu zmulilo mi auto .

wstawialem nowe rury od srodkowego tlumika do koncowego przelotowego.
srednica rur jest taka sama

co jeszce moze miec wplyw na zmulenie auta ??

czekaj - fajnie,z e cos zalozyles, ale napisz jeszcez co i jak?
zalozyles obok starych wydechow?
- jesli tak to auto jest ciezsze - wiec bedzie zmulone

tak na powaznie - musiales najpierw cos wyciac - a dopiero potem dolozyc.
napisz dokladnie co i jak, bo tu raczej mamy klopoty z czytaniem w myslach

wykrecilem oryginalne wydechy z rurami od srodkowego tlumika.

I od srodkowego tlumika dalem nowe rury i nowe ostatnie tlumiki przelotowe.

po tej modyfikacji zamulilo go

czyli nie pozbawiles samochodu zadnych tlumikow, dlugosci rur sie nie pozmioenialy?
czy dales czesci dedykowane - czy dopasowales cos do auta?

Nie , nie pozbawilem auta zadnego tlumika ani katalizatora tylko zamienilem oryginalne ostatnie wydechy , przelotowymi tlumikami Ulter z serii NRS 00-2( nie byly to wydechy dedykowane tylko uniwersalne).


Oryginalny ostatni tlumik mial przyspawana fabrycznie rure ktora byla laczona na opasce przy srodkowym tlumiku .

Wiec jak zakladalem ostatnie wydechy to musialem wraz z nimi wstawic okolo 0,5 m rury .

Dlugosc rury i srednica taka sama .

zmienil sie nieco ksztalt rury dostawianej od srodkowego tlumika do ostatniego , bo trzeba bylo ja bardziej dogjac do sportowego wydechu. (oryginalnie byla prawie w lini prostej , a teraz jest wygieta pod pewnym katem)

Tłumiki, które założyłeś za bardzo rozprężyły układ wydechowy. O ile w silnikach turbodoładowanych luźny wydech jest wskazany to w wolnossących układ wydechowy musi stawiać pewien opór wylatującym spalinom. Ja na twoim miejscu powróciłbym do serii i albo kupiłbym dedykowane tłumiki renomowanych producentów albo zleciłbym wykonanie wydechu w jednej z firm zajmujących się dorabianiem układów wydechowych np. El-tec.

czyli [ojawila sie ingerencja w uklad wydechowy

dokladnie jak przedmowca - gdybys mial turbo - to by Ci to nie przeszkodzilo.
Natomiast w silniku wolnossacym nie mozna samemu zmienic srednicy rur, dlugosci rur, pojemnosci i stopnia tlumienia tlumika.

uniwersalne tlumiki moga sie z tego wniosek dobrze spisywac w 2,5 lub 2,7, ale w 2,8 juz nie zagraja

dzieki panowie za odpowiedzi , troszke sie zmartwilem

Podjade jeszcze do Koraszewskiego moze niech on popatrzy na zywca jak sie ma sprawa.

o ile tuning turbo to jeszcze znosne pieniadze i juz nie takie tabu w polsce to tuning N/A to wyzsza szkola jazdy. pozbawiles wydech pojemnosci i zaburzyles akceleracje spalin ... normalne ze zadlawiles silnik. w N/A zmienia sie WSZYSTKO jezeli robisz WSZYSTKO czyli: robisz silnik , robisz dolot , robisz nowa elektronike , nowy wydech, nowe przelozenia w skrzyni .. jezeli jednej z tych rzeczy nie zrobisz , popsujesz auto i bedzie jeszcze gorzej ... a zeby to wszystko zrobic , wydasz 3 razy tyle co w turbodoladowanym a efekty beda polowe mniejsze albo nawet nie

a jazda takim zamulonym autem (narazie) nie ma jakiegos negatywnego wplywu na silnik ??

trudno powiedziec bo nie wiadomo jak dokladnie obnizyla sie sprawnosc i ktorego parametru ale na dluzsza mete napewno bedzie to mialo negatywny wplyw na zuzywanie sie chocby katalizatorow a kto wie czy na przyklad nie dojdzie do rozszczelnienia silnika w skutek zwiekszenia cisnienia w ukladzie wydechowym , przez co cisnienie nie bedzie odprowadzane a zostanie przedmuchane do komory korbowo-tlokowej ... ale to ekstremum . jak masz mozliowsc , wroc do serii i ciesz sie tym co fabryka oferuje w tej cenie jaka dales za auto

troche kiepsko z powrotem do serii , bo wyciolem dziury na te sportowe wydechy ( ale w razie czego to sie nakladki jakies faje wsadzi )

W motorze wsadzalem przelotowe wydechy i hulalo pieknie , ja jestem zakochany w tym basowym dzwieku jaki sie teraz wydobywa z mojej A6

Podjade do Koraszewskiego i jak on potwierdzi Wasze opinie to zmienie wydechy .( w sumie nie u niego zakladalem teraz wydechy , ale kiedys bylem u niego i powiedzial ze mi bez problemu przelotowce zalozy , moze jest jakis patent ).

Ja też mam ten silnik chyba, i ostatnio zamiast katow wstawilem 2 tłumiki przelotowe 110 zł szt. ,ksztaltem przypominające kata,średnice rur te same,a na koniec wrzucilem Remusa z podwojną końcowką ,używanego z allegro ,dedykowanego do opli.Osiągi bez zmian ,innym czasem ściemę walę że lepsze ,ale napewno nie zamula.Nie pęka głowa na trasie,basowo buczy pod dużym obciążeniem silnka na niskich obrotach jak mu wdepnę w dechę, na wysokich obrotach na trasie chodzi przepięknie-nie chwaląc się,jakby mnie ścigacz wyprzedzal .Ale nie jest to dżwięk uciążliwy i jest on zaslugą tlumka końcowego a nie tych dwoch przelotowych.Przy normalnej jeżdzie wszystko pracuje porownywalnie do serii.Cisza i szum.Tlumika środkowego nie chcę ruszać,bo nie doczytalem się jeszcze nigdzie żeby to coś dawało.Tak poza tym, to ten zakres zmian obejmuje tylko dżwięk,napewno nie lepsze osiągi.I tobie też chyba tylko o to chodzi

Ja wiem ze zmiana tylko ostatnich wydechow nie podniesie mocy mi chodzilo aby uzyskac tylko dzwiek a w zamian otrzymalem zmulone auto.