Haj. mam wrazenie ze mam nieszczelny dolot.
Z rana na ssaniu trzuma przez okolo minute obroty ok 1200-1300, do lekkiego rozgrzania moim zdaniem za woolno schodzi z obrotów, ale po ok. minucie, albo w ciagu dnia juz ladnie trzyma ok. 950 obr..
plastik doprowadzajacy powietrze z filtra (num. 18 na
TYM rysunku ) jest u mnie przykrecony od gory do kolektora (srubki num .17), ale odnosze wrazenie ze powinno w jakis sposob byc polaczone dolem (num. 4 , 5), bo teraz lekko da sie przemiescic/ugiac na kroccu przepustnicy. Jak to jest u was?