.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie na co zwrócić uwage przy kupnie? Sporo ludzi mnie nastraszyło że w 1.8T padają turbiny,więc zdecydowałem się na zwykłe 1.8 .

jeżeli lubisz spokojna jazdę to akurat choc niepowiem czasami też potrafi wygrac z lepszymi furami chodzi mi tu o moc 125KM w mojm przypadku 1.8 ADR. przejedź się trochę autkiem i sprawdz czy czasami niestuka zawieszenie oraz niech silnik pochodzi dłużej na wolnych obrotach i czy niema takzwanego efektu "tłukących szklanek" czyli popychacze hydrauliczne są dobre no i ogólny stan nadwozia czy lampy sa tego samego producenta itd. powodzenia

Najważniejsze żeby nie był bity.A silnik jak silnik-najzwyklejszy;sprawdź czy nie kopci ,czy się nie poci olejem,ewentualnie podjedź z nim do jakiegoś mechanika sprawdzić ciśnienie na cylindrach,posłuchaj czy nie puka nie stuka,czy odpala na zimnym i na gorącym,sprawdź resztę bajerów i łykaj albo nie. A 1.8 T -turbiny nie należą najtrwalszych,ale znowu żeby się wszystkie po kolei sypały-bez przesady- za ewentualną wymianę płacisz ok.1000pln tak słyszałem,biorąc zregenerowaną turbinkę a oddając swoją.Ale masz za to większą radochę z jazdy.Więcej ludzi szuka właśnie 1.8 T.Pozdro.

No coz,mialem A4 ADR ,teraz mam turbinke.
Pomimo ze wieksza buda (A6) to roznica jest kolosalna.
Autko ma naprawde ochote brykac.

Jesli chodzi o awaryjnosc turbinki....

To wedlug powyzszej teorii ,nie powinno sie kupowac autka z piecioma
zaworami na cylinder,bo jest duzo wieksze prawdopodobienstwo ze bedziesz mial problemy ze szklankami.
A jesli kupisz V6 to dopiero jest duzo elementow,ktore moga sie psuc...
Czysty absurd.

Ja bym Ci radzil przejechac sie jakims A4 z T i sam zobaczysz jaka
frajda,a i zurzycie paliwa moze byc mniejsze.

Uwielbiam takie posty.Zazwyczaj takie banialuki sieją Ci , którzy nigdy nie użytkowali takiego auta .Czyli wychodzi na to , że Ci twoi informatorzy to użytkownicy polonezów , albo nie wiedzą jak się użytkuje auto z turbiną.Jak będziesz dbał o turbine to nie padnie Ci tak szybko.Więc kupuj 1.8T i będziesz na pewno zadowlony.

Potwierdzam.
W aucie z podpisu jest 230 kkm i turbina wygląda na oryginalną, z jaką to auto wyjechało z fabryki, więc to już 11 latek i hula sobie jeszcze. Co prawda to z takim przebiegiem już przydała by sie jego regeneracja.

Wielkie dzięki, jak tylko kupie to pochwale sie fotkami