.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam problem. Kupilem B4 2.0 66kW i nie łapie mi temperatury. Kiedy jade nawet dłuższy czas jest co najwyżej 70 stopni na wskażniku A przecież jak jest lato to powinno być co najmniej 95 stopni....
Co to może być i ile wymiana może kosztować...? Kumpel mi coś mówil o jakimś termostacie lub że to może być jakiś czyjnik przy chłodnicy...

Skocz do NEWBIE i się przywitaj ładnie.
Wymień termostat i sprawdź czujnik temperatury, ale nie przy chłodnicy, a wkręcony w króciec wodny przy głowicy (ten z 3 pinami). Jak te dwie rzeczy będą dobre to pozostaje niesprawność samego wskaźnika.
A czy wentylatory ci się włączają?

No i postaw piwo kumplowi bo sie chlop zna
Co do wskaznika i temperatury:http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=34328&highlight=temperatura+110+stopni+nic

Wentylatory jeszcze mi się nie włączyły

odpal go i niech sobie chodzi na wolnych, będzie wszytko jasne

hehe, po zakupie b4 abt tez mialem ten problem, najpierw sprawdz
czujnik pod chlodnica, wez dwa kable i po wyjeciu wtyczki zepnij na krotko, i zobacz czy Ci sie zalacza wiatraki, jest tak to masz walniety czujnik
ew sprawdz termostat, albo sie zawiesza albo padl calkowicie


pzdr.
M.

bzdury opowiadasz bo testowac w ten sposob trzeba byloby ten czujnik (w sumie to nie czujnik tylko wlacznik termiczny) gdyby silnik lapal za wysoka temperature (obawa ze nie uruchamia sie wentylator).
jesli silnik jest niedogrzany to znaczy ze termostat otwiera sie za wczesnie (lub nie domyka calkowicie) albo temperatura na liczniku nie jest prawdziwa.