problem jest taki, ze nie swieci. Poprzednio nie swiecilo. Wzialem w łape bezpieczniki i udalem sie do auta - działa!

Naprawiło sie

Zmieniłem wiec bezpiecznik od pogrzewania tyłka, bo nie działało razem z klaksonem i tyle.
Od wczoraj znow w srodku sie nie swieci. Zanim doszukam sie bezpiecznika w ksiazce (nie mam naklejki na skrzynce z bezp.) to chcialbym zapytac - czy zdarzało sie Wam, ze psul sie ten modul od sciemniania swiateł? Gdzie on sie znajduje? Dodam, ze alarm działa normalnie.
EDIT:
sorki, wlasnie mi przyszlo do glowy. To jest cabrio, wiec jest tam tylko jedna zarowka do oswietlenia wnetrza. Moze najpierw sprawdze czy sie nie spaliła a pozniej bede przytruwał
