.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Moje audi ma słabe hamulce. Z tyłu mam jeszcze bębny, nowe klocki, przód z tyłu są jeszcze ok, wszystko odpowietrzone ale hamulce nadal są słabe. Prosze o opinie użytkowników Audi 80 czy też macie słabe hamulce. Trzeba mocno przycisnąć pedał aby samochód dostatecznie hamował.

Odpowietrzyles dobrze to powinno hamowac ale skoro sa slabe to beben juz jest mocno wytarty i dopiero przy koncu blokuje. Ciekawe czy tarcze przednie masz grube dosyc i jakie klocki zalozyles bo to tez bardzo wazne a jedyna rada co do bebnow to kup kalafonie taka jak bursztyn i rozetrzyj ja w bebnie ale dosyc duzo to pomoze.Najlepiej sprawdzac hamulce jak pada deszcz i jest podloze dosyc gladkie wtedy do dechy trzymasz mocno kierownice na wprost i patrzysz w ktora strone auto ucieka

może też być przyczyna tego że już jest stary płyn hamulcowy zobacz czy któres oło mocniej się nie grzeje

Hamulce moga byc jeszcze zapowietrzone i moze jeszcze raz trzeba je odpowietrzyc zaczynajac od prawego tylnego kola. Na przegladzie technicznym na rolkach od razu byloby widac co jest grane z hamulcami. Tak jak Jack napisal bebny (oryginalne) sa juz zuzyte w srodku i przez to nie ma pelnej sily hamowania. Mozna wymontowac beben i zmierzyc jego wewnetrzna grubosc. Wymien sobie tez plyn hamulcowy na nowy (DOT-4 lub 5) bo tak naprawde plyn hamulcowy powinno sie wymieniac co 2 lata, jednak malo kto to robi.

moim zdaniem może to być servo. zobacz przewód idący od kolektora do serva. Chyba że przed zmianom klocków i szczęk było ok. to jest to wina daremnych klocków i szczęk miałem już taki przypadek. pozdawiam

Wczoraj u siebie zmienilem klocki z przodu, hamulce tez slabe mam, slabe w takim sensie, ze pedal dosc gleboko musze wcisnac, zeby zahamowac, ale jak wcisne go do oporu, to ABS sie juz wlacza, czyli w sumie hamują dobrze... Klocki mam raczej dobre, bo Ferodo kupione w intercarsie...

Tak samo mialem jak wymienilem klocki z tyłu, po ok 100-200km kloce sie dotarły i wszystko działa dobrze, jezeli po wymianie nie przejechales jeszcze tych 200km, to poczekaj, niech się klocki ułożą...

Witam. Na klockach przejechałem już jakieś 500km. Z tyłu sa bębny ale mechanik powiedział że są w dobrym stanie więc ich nie wymieniałem. Postawiłem samochód na 4 kołkach odkręciłem wszystkie koła i zaczalem odpowietrzać układ hamulcowy. Odkręcilem każdy od powietrznik i pomału zacząl spływać płyn, ewentualnie wypchał powietrze. Później zakręciłem wszytsko i zacząłem odpowietrzać każde koło kolejno począwszy od tyłu. Efekt, hamulce są dostateczne lecz musze dosyć mocno i nisko wcisnąć pedał aby hamował.

Jak odpowietrzales ten uklad?? Ja robie to zawsze w 2 osoby - jedna pompuje pedalem 3-4 razy i na koniec trzyma wcisniety ile sie da. Teraz druga osoba luzuje odpowietrznik (na nim przezroczysta rurka, zeby bylo widac ewentualne pecherzyki powietrza). Teraz plyn scieka, a osoba, ktora cisnie pedal nie przestaje i czeka, az wpadnie do podlogi. Nastepnie osoba przy kole zakreca odpowietrznik i dopiero teraz można puścić pedał... Czynność powtarza sie do momentu, kiedy nie bedzie pecherzykow

jeżeli robisz to w podobny sposob, to raczej dobrze odpowietrzysz...

A powiedz jeszcze jakie kupiłeś klocki? I czy przy wymianie tarcze mialy juz duzy rant?