.: AUDI KLUB POLSKA :.

Padła stacyjka w audi B3 rok 91.
Pękła kostka, tak jak to piszecie w innych tematach, ale oprócz tego złamał się ten trzpień metalowy który kręci się w kostce. I trzeba wymienić całą stacyjke. Tylko cholera jak to zrobić ??
Zegary wyjąłem, deske spod spodu teź, kostke wyciągnąłem, ale jak wyjąć te stacyjke ? Żadnych śrub nie widze, wchodzi jej korpus metalowy do kolumny kierownicy i tyle.
Ktoś wie może ?

Dzięki z góry.
--------
edit: nie chodzi o moje autko - moje jest B4 jak na zdjęciu. Dopisałem żeby nie było zamieszania.

aby wyjąć całą stacyjke trzeba odkręcić własnie srubę mocującą ją przy kolumnie (całą stacyjkę) jest potrzebny specjalny kluczyk...
nie pamiętam już dokładnie ale trzeba troche zdemontowac kolume kierowniczą /chyba trzeba odkręcić jeszcze 2 sruby mocujące drążek kierownicy aby ją troche przesunąć w pionie/ dokałanie nie pamiętam...

i ważna sprawa trzeba ją przy składaniu ustwić (podnieść) bo moze delikatnie ocierać przy skręcaniu kierownicą

Cześć!
Jedno pytanko Chcesz wymieniać stacyjke czy stacyjkę łącznie z blokadą Jeśli tylko stacyjke z powodu złamanego trzpienia to jak masz rozkęrone i wyciągnięte zegary to od góry w obudowie stacyjki <njlepiej za pomocą lusterka> znajdz poprzeczną szczeline ok 2 [mm]. Cienkim srubokrętem przyciśnij w tej szczelinie zapadke stacyjki a palcem od tyłu wypchnij stacyjke i po problemie.
natomiast jeśli chcesz wymienić stacyjkę razem z blokadą to zastosuj się do info kolegi marka.
Jak cos to wal na gg bo ja juz ten temat przerabiałem po kradzieży autka
PS. podziękowania dla DAWIDAG i jego ojca za pomoc w/w sprawie

PZDR

Miałem identyczną sytuację też pękł mi trzpień. Ja wymontowałem całą stacyjkę bez odkręcania kolumny wyjmowania deski rozdzielczej i innych tego typu utrudniaczy. Jak już się do niej dobierzesz od spodu odepniesz przewody odkręcisz sruby mocujące to tam jest taka mała śrubeczka zabezpieczająca chyba na plaski śrubokręt. Wykręcasz ją a całą stacyjkę wyciągasz w kierunku pasażera. I tu pojawia się problem (dlatego niektórzy piszą że trzeba wyjmować deskę rozdzielczą) gdyż otwór w którym siedzi stacyjka w desce rozdzielczej nie pozwala wyciągnąć stacyjki w bok. Męczyłem się z tym dosyć długo ale uwierz mi że da się to wyciągnąc bez odkręcania innych części.
Ja kupiłem na giełdzie drugą stacyjkę (ok 100zł z kluczykiem) i przełożyłem tylko wkłady. Tzn nie ja przełożyłem tylko człowiek który się zajmuje dorabianiem kluczy. Tak że mam nową stacyjkę na stary kluczyk.
Później niestety pozostaje problem złożenia tego do kupy ale idzie to już łatwiej jak demontaż.

ps. Ja to robiłem w ten sposób ale możliwe że jest jakaś prostsza metoda.

Cześć Maridk!!!
Nie wiem jak u Ciebie jeste ale z tego co mi gościu w sklepie mówił to na przełomie 91/92 zmieniła sie stacyjka i teraz jest pytanie która masz jeśli ta nowszą <większą i droższą > to nie znam matod demontażu, jeśli tą starszą <mniejszą i tańsza 60pln nowa> to sam demontaz tak jak pisałem wyżej i montaż 20 [min]. No to na tyle
NARA
PZDR

Dzięki wielkie za szybką opowiedź.
Chce wymienić tylko stacyjke, bez blokady, bo ona działa dobrze.
Właśnie wymacałem tam w obudowie jakąś szczelinę ale nie wiedziałem do czego to. Myśle że teraz sobie poradzę.
Cierpliwy jestem to może uda mi się przełożyć wkłady żeby kluczyk został ten sam

AA zapomniałem jeszcze jednej ważnej rzeczy, musisz włożyć kluczyk w stacyjke i przekręcić w pozycje I bo inaczej ci nie wyjdzie .
PZDR

A no właśnie. Możliwe że mam inną. Sorki nie zauważyłem....Spojrzałem na podpis.

Witam,
A czy ktoś może próbował kleić bądź lutowć czymś urwany trzpień od stacyjki który wchodzi do kostki?

skleic raczej nie wyda bo nie sądze ze wytrzyma

ja zmieniałęm ale mam w okoliczy znawce tych tematów i ma zaopatrzenie w takie elementy do wszystkich modeli chyba

Heh mialem to samo w mojej B4. Ten trzpien metalowy poprostu sie zlamal i zniszczyl mi kostke elektryczna, no bo on wchodzi w srodek tej kostki. Musialem kupic kostke elektryczna i wkladke stacyjki ktora jest razem z 2 kluczykami. Nie radze tego trzpienia kleic bo jest niewielki a to metal lub aluminium chyba. Potem byloby to samo peknie . Jak kupowalem stacyjke z kluczami to podawalem mechanikom w sklepie rok prod. model auta i jaki mam silnik. Za calosc z montazem zaplacilem 168 zl Mechanicy mowili mi, ze trzeba kolumne kierownicy wymontowac zeby dostac sie do stacyjki, a ja myslalem ze zrobie to sam. Nie wnikalem za bardzo jak to sie robi, a nie chcieli mi duzo na ten temat powiedziec (tajemnica zawodowa grr Auto mialem zrobione na drugi dzien. W tym czasie co mi to padly jeszcze 3 inne stacyjki w roznych autach, a byl wtedy mocny upal na dworze i moze temperatura zrobila swoje. Strasznie mnie to wkurzylo, ze akurat mi to musialo sie zepsuc. No ale na pocieszenie powiem ze jak na 12 lat ciaglej intensywnej eksploatacji to jest nawet dobrze. Pozniej okazalo sie, ze ten stary kluczyk pasuje mi do tego nowego wkladu stacyjki, a mowili w sklepie ze nie bedzie pasowac.

Wklad elektryczny stacyjki
nr kodowy 14090 (najtansza wersja) 58,50 zl

Kostka wklad stacyjki + 2 klucze
nr kodowy 500 499 (najtansza wersja) 24,60 zl

Z tą kolumną kierowniczą to kłamali.

kurde chamy, chcieli poprostu zarobic, a ja bylem zdesperowany bo auto potrzebowalem . Czy trzeba sciagac kierownice przy wymianie stacyjki ? bo oni mowili ze sciagali no bo w koncu jak sie kolumne kierownicza rozkreca to wiadomo kiere najpierw sie sciaga. Heheh
Na mechanikow chyba z gory zaczne patrzec, a choc sie znam duzo to nie zawsze wszystko da sie samemu zrobic. Nie na wszystkim czlowiek musi sie znac

Maridk dzieki za info

Nie wiem Koru jak oni robili. To jest możliwe że wymontowywali kolumnę. Ale nie musieli tego robić Miałem identyczną sytuację z kostką i trzpieniem i wyjęłem stacyjkę bez odkręcania kolumny ani deski rozdzielczej. Ale nie wiem możliwe że oni zrobili to inaczej. W każdym razie jakby nie robili masz spokój na jakiś czas.

Moze przy kupnie zamka stacyjki, bedziesz miał tyle szczęścia co moj kumpel... tzn stary kluczyk bedzie pasował do nowo zakupionego zamka

P.S. jako ciekawostke dodam, ze ww kolega kupil potem (przy mnie) korek do wlewu paliwa na szrocie z 5 zl i tez kluczyk pasowal (to juz 2 razy bingo)