.: AUDI KLUB POLSKA :.

A wic problem jak w temacie. nie wiem czy duzo czy nie bo to pojecie wzgledne , ale tak mniej wiecej pol litra na jakies 2 tygodnie
Silnik 1.6. Brak zbiorniczka wyrownawczego , zadnych wyciekow raczej ne ma. Natomiast zauwazylem ze jak samochod stoi i silnik pracuje to z tlmika wydobywaja sie kropelki wody tzn. taki jakby maly prysznic. i nie jest to bynajmniej deszcz bo nawet jak motor popracuje dluzej to sie tak dzieje. Silnik bierze troche oleju, filtr powietrza suchy. Spaliny koloru siwego jak zimny to dosc duzo nawet sie ich wydowbywa , ale jak sie nagrzeje to jest spoxik.

Nie zauważyłeś śladów oleju w płynie chłodniczym? Moim zdaniem objawy, które opisałeś wskazują na uszkodzenie uszczelki pod głowicą. Sugeruję nie czekać zbyt długo, tylko od razu wybrać się do mechanika na sprawdzenie.

u mnie wycieki byly 2 miejscami, jedna to pompa wody, drugie to krociec gdzie ciecz chlodzaca wchodzi do glowicy. Posciskaj weze kiedy brakuje wody i sprawdz czy gdzies poza odpowietrznikiem nie slychac syczenia. U mnie tak wyczailem to drugie uszkodzenie.

Oleju w plynie nie widac za specjalnie. Ani nic na to nie wskazuje. Co do uszczelki to wlasnie sie nad tym zastanawiam. Bo wszystkie zachowanbia mi na to wskazują . Jeszcze tylko spróbuje "posciskac" przewody czy nie slychac syczenia jak kolega wyzej poradzil. ale kojarzy mie sie ze nie bylo czegos takiego gdyz cyba juz wykonywalem te czynnosc. A wiec raczej zostanie mi uszczelka duzo jest roboty przy uszczelce, samamu to da sie zrobic?? ( w maluchu bylo łatwo ) przy okazji to i uszczelniacze musze chyba zmienic , bo wlasnie dzieki nim slyszalem ze oleju mi ubywa .

Nie jest tak zle z wymiana uszczelki, no a przy okazji to wymien uszczelniacze,podocieraj zawory moze spalnuj glowice jak jest potrzeba,Jak bedziesz mial wyciagniete to zrób juz to do porzadku i napewno bedziesz z tego zadowolony chociaz wiecej bedzie kosztować.

Cześć!!
Objawy faktycznie wyglądają na uszelke pod głowicą. A jeśli ci bierze olej i będziesz robił uszczelniacze to i tak musisz wymienić uszczelke pod głowicą. Apropo wycieku przy przewodach gumowych to musiałbyś widzieć gdzieś wyciek, chyba że kapało by prosto gdzieś na silnik i szybko odparowywało . Zobacz jeszcze w okolicy nagrzewnicy czy nie masz mokro może tam gdzieś jest wyciek.

Co do roboty to nie jest to maluch i jest troche więcej roboty, a do taego bardziej precyzyjnej.

PZDR

Dzieki za wszelkie sugestie.Sprawdzilem , nie mam zadnych widocznych wyciekow... a wiec .. "glowica w gore" . Jeszcze raz wielkie dzieki .
Pozdrawiam

A wlasciwie to jeszcze jedno pytanie. Tak rozwazalem czy ten plyn chlodniczy . ktory ew. wydostaje sie przez tlumik to czy zanim dotarlby do konca czy nie powinien wyparowac,. Czy to mozliwe aby z tlumika "pryskala" woda lub plyn, cokolwiek to jest??

Mozliwe, bo niby gdzie ma odpqarowac jak nie przez wylot czyli .. tlumik.
Wszystko zostalo juz powiedziane, czapka do góry i Nunia niebawem bedzie smigac.
Robote zleć fachowcom, ale takim ktrozy maja oczy naokoło głowy, tak aby wymienili dodatkowo wszystko co trzeba.

Weź pod uwage że jednym z czynników spalania jest woda więc jak dojdzie do tego jeszcze płyn to część odparuje a część sie niestety skrapla i stąd efekt pryskania wody z tłumika.

Tak jak pisał Nero. To że z tłumika leci woda to nic, szczególnie jak motor zimny i niska temp. na zewątrz. A przy zasilaniu LPG to dopiero jest tej wody. Poza tym weź na plaec tej wody z tłumika, powoąchaj, posmakuj, jak to płyn chłodniczy to poczujesz.

Ja by jeszcze nagrzewnice oblookał