.: AUDI KLUB POLSKA :.

Wczoraj zauwazylem ze mniej wiecej tak w polowie auta cieknie mi paliwko z przewodow paliwowych, oczywiscie nie tak zeby tryskalo ale plama zostaje ( juz wiemu dlaczego ostatnio mi tak duzo palila )
dobrze ze sie nic nie stalo. Musze zmienic przewody : w zwiazku z tym mam pytanko , czy macie jakies wskazowki co do ich wymiany, czy trzeba wyjac zbiornik, jakie najlepiej te przewody zakupic , zaznaczam ze chce zmienic obydwa od zbiornika do komory silnikowej tzn. wszystkie paliwowe..
Pozdrawiam
i w zwiazku z tym mam pytanie czy falujace obroty moga byc skutkiem ubocznym nieszczelnego przewodu paliwowego??
tak na zdrowy rozum to zasysa lewe powietrze chyba raczej

Moze nie trzeba od razu wymieniac przewodów po calosci. Znalazles juz w ktorym miejscu cieknie? moze na jakimś łączeniu.

nie znalazlem bo wczoraj juz bylo ciemno jak zlokalizowalem wyciek, natomiast tam chyba nigdzie nie ma zadnego laczenia tylko przewody ida w calosci od baku do komory ( chyba ze sie myle). Co do wycieku to tak bardziej , blizej zbiornika to chyba bylo...

wlasnie , czy jest sens zmieniac cale przewody czy tylko naprawic uszkodzony przewod , tzn. wstawic kawalek innego czy cos...??

znajomy ostatnio (tyle, ze w b3) wymieniał filtr paliwa, bo przerdzewiał i benzynka kapała. Jako ciekawostka dodam, ze to A90 2,3 20V quattro.

Na przewodach paliwowych na pewno po drodze są jakieś łączenia, trzeba je sprawdzić, być moze sie coś poluzowalo, albo wystarczy wymienic jakąś uszczeleczke miedzianą.

ok. w takim wypadku poszukam jakichs laczen, moze cosik znajde, a jak nie to zmienie cale ..
dzieki za rady